Wnętrze - Przegląd i obsługa klimtyzacji w Cruze
etac - 2013-04-19, 15:52
szary77 napisał/a: | endriu333 napisał/a: | Prawdziwe odgrzybianie to tylko ozonowanie |
No już po zabawie. Klima napełniona i ozonowana. Z tego co kolega gadał to brakowało około 200g czynnika po prawie 3 latach od produkcji. Dobił, dał olej. Potem godzinka ozonowania i ja wiem, ma być ok. Z kratek zimno wieje okrutne |
200g w 3 lata to troch za duzo.
szary77 - 2013-04-19, 16:01
No tak przynajmniej powiedział. Podpięta była maszyneria Bosha która z automatu wsio robiła. Kolega był Kaszkajem u innego znajomego i po 3 latach z małym haczkiem ubytku czynnika bra. Jest cały. Nie ma jak Japońce
etac - 2013-04-19, 16:05
szary77 napisał/a: | No tak przynajmniej powiedział. Podpięta była maszyneria Bosha która z automatu wsio robiła. Kolega był Kaszkajem u innego znajomego i po 3 latach z małym haczkiem ubytku czynnika bra. Jest cały. Nie ma jak Japońce |
Dlatego sie zastanawiam gdzie oddac auto na sprawdzenie klimy. Jak oddam taniej poza ASO to bedzie znowu walka, a jak sami stwierdza ze brakuje to wtedy gwarancja.
Mam dylemat.
Moze ktos jeszcze inny to robił i wie czy zawsze taka ilosc brakuje.
xyz - 2013-04-21, 13:14
U mnie 0,13 kg czynnika po 3,5 roku eksploatacji. Robione w ASO.
etac - 2013-04-21, 13:16
xyz napisał/a: | U mnie 0,13 kg czynnika po 3,5 roku eksploatacji. Robione w ASO. |
I to juz bliskie normalnosci
krucyfiks - 2013-04-21, 18:16
Po trzech latach od zakupu odgrzybiałem ozonowo tydzień temu wraz uzupełnieniem czynnika w firmie która zajmuje się profesjonalnie takimi rzeczami. Dostałem wydruk ile było ile ma być .W cruzie full czynnika to 650g pisze na naklejce producenta,pod maską auta. Ja miałem po sprawdzeniu 550g,czyli uzupełniono 100g do pełna(odessanie czynnika, oczyszczenie układu z wody i osuszenie go, odgrzybianie, próbę szczelności i uzupełnienie czynnikiem chłodzącym). Muszę zaznaczyć że dość często używam klimatyzacji.Osobiście skorzystałem z grupona,bardzo fajna oferta w wielu miastach http://www.groupon.pl/ofe...Serwis/20378741
maro - 2014-05-14, 15:43 Temat postu: Parownik klimatyzacji Panowie,
Jak dostać się do parownika klimatyzacji? Chce go przeczyścić chemią bo coś mi zaczyna dawać z klimy a ozonowanie i wymiana filtra moim zdaniem nie przyniosły efektu.
barus - 2014-05-14, 20:07
Przez wężyk gumowy odprowadzający kondensat z parownika, który mieści się w tunelu z przodu ( pod konsolą) obok modułu BCM. Zdjąć osłonę tunelu od strony pasażera odłączyć
wężyk od dołu włożyć do wężyka aplikator z chemią w postaci pianki i opróżnić pojemnik do połowy
lub cały. Pianka wypełni cały parownik. Po około 2 minutach załączyłem dmuchawę na ful po to, aby pianka nie przedostała się dalej do kanałów.
Po dwóch nieudanych wizytach w ASO w celu odgrzybienia klimy postanowiłem sam ją odgrzybić. Skuteczność 100%
rumell - 2014-05-14, 21:25
cześć czy w tej sprawie można prosić jakieś pismo obrazkowe
maro - 2014-05-14, 23:18
Który to?
Przysikać w kierunku podlogi czy podsufitki?
barus - 2014-05-14, 23:24
ten z niebieską kropką na dole.
maro - 2014-05-14, 23:27
Ok, psikać w dół czy górę tego czarnego wężyka
barus - 2014-05-14, 23:29
W dół nie bo poleci na psadzkę tylko w górę
W dół masz plastikową rurkę, na którą jest nałożony ten wężyk
maro - 2014-05-14, 23:46
Powiedz mi jeszcze czego użyłeś do czyszczenia i czy nawiewy też piankowałeś?
Czy aplikacja tej pianki do wężyka jest bezpieczna czy mogę coś uszkodzic jak podam za dużo pianki?
barus - 2014-05-15, 09:32
Może opiszę krok po kroku jak ja to robiłem.
- ustawić temperaturę chłodzenia klimy na minimum.
- ustawić tryb ręcznej recyrkulacji powietrza
- zdjąć prawą osłonę tunelu
- ściągnąć gumowy wężyk od dołu
- do gumowego wężyka włożyć rurkę z preparatem czyszczącym na tyle głęboko, aby była pewność, że dotarła do komory parownika, wcześniej wstrząsnąć mocno pojemnikiem
- rozpocząć dozowanie pianki, ja jednorazowo zaaplikowałem całą zawartość pojemnika
- po opróżnieniu pojemnika nałożyć wężyk gumowy na ta rurkę plastikową, z której uprzednio został ściągnięty
- po upływie około 1 min. Załączyć dmuchawę na 6-tym biegu i dmuchać, co najmniej 5 – 10 min.
Po 15 min po zabiegu można użytkować samochód wraz z klimą.
Po tym zabiegu mamy zapach wiosny w samochodzie zamiast smrodu a w portfelu trochę więcej pieniędzy.
Przy aplikowaniu tego preparatu bardzo uważnie obserwowałem od spodu pod kokpitem i z kanałów powietrza czy gdzieś nie kapie woda lub wydobywa się pianka – nic takiego nie nastąpiło.
Preparat, którego użyłem to „nano SILVER” kupiony w Tesco za 26 zł. Jest też do nabycia na allegro.
Uważam, że do odgrzybiana klimy najlepiej nadaje się preparat w postaci pianki a nie
gazu, ponieważ pojemnik, w którym znajduje się parownik zostaje wypełniony cały pianką, parownik
zanurzony w piance, lepszej skuteczności usuwania bakterii i grzybów z parownika po prostu nie ma.
Nie aplikowałem tego środka do kanałów nawiewnych, ponieważ bakterie i grzyby rozmnażają się tam gdzie jest wilgoć, głównie w parowniku i czasami w filtrze powietrza kabiny.
Na koniec dodam, że można spróbować użyć preparatów innych producentów i zaaplikować połowę
pojemnika, ja zrobiłem to tak jak opisałem wyżej i skutecznie odgrzybiłem klimę, bo ASO dwukrotnie tego nie potrafiło zrobić.
|
|
|