Chevrolet'y forumowiczów - [Lacetti] Chevrolet Lacetti kombi (esjot)
Anonymous - 2013-04-30, 22:10 Temat postu: [Lacetti] Chevrolet Lacetti kombi (esjot) Oto moje lacetti.
etac - 2013-04-30, 22:13 Temat postu: Re: [Lacetti] Chevrolet Lacetti kombi (esjot)
Mam nadzieje ze bedzie w sobote w piekarach?
Anonymous - 2013-04-30, 22:22
Nie mówię nie
Ale w mojej obecnej sytuacji nie mogę planować aż z takim wyprzedzeniem.
XaRaDaS - 2013-04-30, 23:06
I o to mi chodzi, te przywiezione szybki masz fabrycznie,poziome cały zlecales gdzieś, a może samemu zrobiłeś
ryjek - 2013-04-30, 23:20
ładny lacetti
czekamy na ciebie w Piekarach
Dot - 2013-05-04, 10:18
Jaki rozmiar felgi?
Anonymous - 2013-05-04, 12:07
Dot napisał/a: | Jaki rozmiar felgi? |
6x15 ET44
Dot - 2013-05-05, 22:47
oryginalny rozmiar
orzech - 2013-05-06, 17:00
Ładne wozidło. Tylko jak to w laćku, koło by się większe zdało niż seryjna 15. Nie myślisz nic nad większym?
Anonymous - 2013-05-06, 20:44
orzech napisał/a: | Tylko jak to w laćku, koło by się większe zdało niż seryjna 15. Nie myślisz nic nad większym? |
Myślałem, myślałem
Jak kupiłem samochód to miał stalowe koła 15 cali. Opony hankhook w tym rozmiarze są niesprzedawane, a za pół darmo szkoda mi było oddać nowe opony.
Komplet felg i opon 16 cali kosztuje coś koło 3000zł.
Ale trafił się komplet oryginalnych nowych felg 15 cali w dobrej cenie to kupiłem i temat 16 umarł
Pewnie jak zedrą mi się oryginalne opony, to znowu pomyślę nad 16kami.
Karolek - 2013-05-30, 21:18
I oto moim skromnym zdaniem chodzi, alusy, od tego powinno się zacząć jakiekolwiek zmiany w samochodzie od razu autko lepiej wygląda
bool-cki - 2013-06-09, 11:21
Bardzo ładnie się prezentuje, oby tak dalej. Powodzenia przy dalszych pracach.
Anonymous - 2013-06-12, 21:41
bool-cki napisał/a: | Bardzo ładnie się prezentuje, oby tak dalej |
Karolek napisał/a: | I oto moim skromnym zdaniem chodzi |
Dziękuję
Jako, ze pokazywałem już czystość mojego samochodu zewnątrz, to czas na pokazanie czystości "wewnątrz"
Jest to wynik toksyczności spalin zrobiony na dzisiejszym przeglądzie rejestracyjnym ( po pierwszych trzech latach). Toksyczność zmierzona na biegu jałowym
XaRaDaS - 2013-06-13, 08:23
Ale zatruwasz środowisko, czas się przesiąść na rower
Mnie nigdy nie sprawdzają czystości spalin przy przeglądzie.
Anonymous - 2013-06-13, 08:37
XaRaDaS napisał/a: | Ale zatruwasz środowisko, czas się przesiąść na rower |
I dlatego co wieczór wyprowadzam rower (jak tylko nie pada)
XaRaDaS napisał/a: | Mnie nigdy nie sprawdzają czystości spalin przy przeglądzie. |
U mnie też nie sprawdzają pomimo, że (chyba) jest to obowiązkowe.
Ta kontrola była na moją prośbę i z mojej ciekawości. Porównywałem spaliny na gazie i lpg.
|
|
|