To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Chevrolet
Pozwól się uwieźć

Elektronika i Elektryka - Opadaj?cy wska?nik poziomu paliwa w Orlando

meowth - 2013-01-11, 23:31

ŁukaszK, dzięki, w środę wybieram się do aso więc zagadam aby to poprawili.
zypek - 2013-01-15, 08:44

Jak tam, działa poprawnie ta poprawka?
endriu333 - 2013-01-15, 10:17

no jeszcze środy nie ma więc chyba nic nie wiadomo....
zypek - 2013-01-15, 20:58

Dzisiaj byłem u dzielnych chłopców ASO we Wrocku. Wgrywali nowy soft 1,5 godz. z powodzeniem jak powiedzieli. Super, pomyślałem, tak nawiasem mówiąc chcieli mnie skasować na 136,- zł za to że mam instalację gazową z Czakramu, dobre sobie. No dobrze podaruję sobie szczegółów. Oczywiście nie zapłaciłem. Po odpaleniu jest pełny bak co jest zgodne z rzeczywistością. Automat włączył LPG po chwili, jest dobrze. Niestety, ale po pierwszych paru min. jazdy strzałeczka zaczęła powolutku opadać. Zanim dojechałem do domu ( ok. 20 min) miałem już połowę baku benzyny.
Czyli kicha.
W sumie odbierałem już kilka samochodów rożnych marek ( Opel, Citroen, Peugeot) z salonu i po raz pierwszy spotykam się z taką sytuacją, gdzie wiem co jest w aucie zwalone zanim wyjechałem. No nic, czekam spokojnie co teraz wymyślą.

endriu333 - 2013-01-16, 07:51

no ale CZakram ma autoryzację Chevroleta więc o co chodzi :) to ja mam instalację LAndi to aż strach myśleć co by wymyślali....zmartwiłeś mnie że to nie działa bo miałem occhotę jechać i to zrobić w ASO...
KAI - 2013-01-16, 18:34

zypek napisał/a:
Dzisiaj byłem u dzielnych chłopców ASO we Wrocku.

Karkonoska czy Krzywoustego?
Pozdr :)

endriu333 - 2013-01-16, 21:10

napiszę w skrócie - nowe rozwiązanie na 100% nie działa dla silników 1.8 w cruz-ach.
zypek - 2013-01-18, 21:22

Karkonoska -facio poszedł na wydrę.
Zapłaciłem u dealera ponad 4 klocki za LPG i dynada mi co zrobią, ma poprawnie działać. Gwarancja obejmuje całość rozwiązania, koniec dywagacji.
Pojechałem do Horneta na Krzywoustego:
Pierwsze wrażenie, młodsi ode mnie ( u mnie już siwa czupryna i 5 krzyżyk na karku) wiedzą o co mi chodzi. Mało tego, są skłonni do dodatkowej ( nadal bezpłatnej) diagnostyki, no, no.
Po godzinie wyjeżdżam i wskaźnik działa prawidłowo, tzn. pokazuje pełny bak :shock:
Przejechałem już parę kilosów przez parę dni i jest ok. Wskazówka odrobinkę obniżyła się, ale to z uwagi na moje testy i ciągłe wyłączanie i włączanie LPG - taki test.
Mało tego, chłopy sprawdzili mi geometrię i wszystko z pełną oprawą - kiedy siedziałem na poczekalni, przeszedł do mnie serwismen i wszystko spokojnie i rzeczowo wyjaśnił przedstawiając wykresy, no, no - wreszcie normalnie.
Zobaczymy co będzie dalej.
Dzisiaj zatankowałem LPG po piskach BRC i hym.. wskazówa poszła na full, no, no- a gdzie jest mały spadek?. Spokojnie jutro będę kręcił po mieście, zobaczymy.

[ Dodano: 2013-01-20, 14:30 ]
Przejechałam i wszystko jest ok, wskaźnik pokazuje zawsze stan aktualny, komp także.
Wygląda na to, że problem został rozwiązany.

endriu333 - 2013-01-22, 12:43

ale powiedzieli co dokładn ie zrobili - to jest poprawka w komputerze głównym czy coś z instalacją LPG?
zypek - 2013-01-22, 22:52

Powiedzieli, że wgrali nowy soft, do obsługi wskaźników. Skądinąd wiem, że trzeba jeszcze wymienić jakąś kostkę, czy co??
Jakaś porażająca specyfika w narodzie nastała. Zauważam, że obecnie każdy trzyma język za zębami jeżeli chodzi o jakąkolwiek pomoc w fachowej wiedzy, nie wiem czego się obawiając, braku chleba, czy co? W necie jeszcze najszybciej ktoś się trafi.
Powracając do ASO, jakby nie spojrzeć, zabrało to im z godzinkę. Nie wiem, może sprawa jest świeża i sami muszą przetrzeć szlaki.

endriu333 - 2013-01-23, 07:53

no raczej tak bo mnie ładnie poprosili czy nie mogę go potrzymać cały dzień bo wtedy zarezerwują sobie jakieś tajemnicze wsparcie telefoniczne z jakimiś tam fachowcami - oczywiście jakimi to tajemnica ;)
zypek - 2013-02-25, 18:51

Ostatnio pojawił się problem ponownie -!!!.
Przejechałem już 2500 km od poprawki ( miasto, trasa, mieszany) i nagle na trasie zauważyłem znany mi objaw wskaźnika paliwa - wskaźnik leci do zera, aż do zapalenia się kontrolki. Nie pomagały postoje i wyłączenie silnika, musiałem zatankować gaz, dalej kicha. Pb "niet".
Dopiero reset w postaci wyłączenia silnika podczas jazdy, przywróciło wszystko do normy. Jasne nie ma to jak podczas mgły po ciemku wyłączać oświetlenie podczas jazdy, brawo Chevrolet. Do teraz wszystko jest ok, a zrobiłem już kilka tras po parę setek.
Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, ale sprawa jest nadal niezałatwiona. Jestem pewien, że usterka pojawi się ponownie i zgodnie z prawem Murphy'ego pojawi się w najmniej sprzyjających okolicznościach.

endriu333 - 2013-03-21, 10:53

no cóż - zła informacja ale zawsze jakaś... :)
C77 - 2013-09-27, 20:21

comtv napisał/a:
A może by tak w sprawie czujnika paliwa załozyć osobny temat...


kgochnio napisał/a:
Uważam, że to nie głupi pomysł z tym nowym tematem. Bo to woła o pomstę do nieba...


Temat został wydzielony, przeniesiony i przyklejony.

Pozdrawiam :-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group