kubab - 2013-12-05, 20:18 Właśnie też przeczytałem te informację i się generalnie wkurzyłem. Dla mnie Orlando to naprawdę fajny samochód za tę cenę, z dobrym (starym) silnikiem, który świetnie współpracuje z gazem. Swoim samochodem planuję jeździć jeszcze z 3 lata, więc akurat jak znikną będę chciał się go pozbyć. Myślałem do tej pory, że pójdę do salonu Chevroleta zostawię swoje Orlando, a wezmę nowe Orlando. A tak to pójdę do innego salonu, zostawię Orlando, no i wezmę... no właśnie nie wiem co, może jakąś Toyotę, francuza - choć do francuzów nie jestem przekonany, VW ma beznadziejne silniki, Opel też idzie w tym kierunku? Generalnie kicha, bo jak dla mnie Orlando (jak się chce samochód w gazie) nie ma konkurencji na rynku... Oczywiście jest Dacia, ale budżetowość tego samochodu jest dla mnie zbyt duża, poza tym się psuje (przynajmniej Logan mojej teściowej). No, ale po co GM ma zarabiać na Chevrolecie, niech lepiej zarabiają inne marki - logika amerykańców jest dla mnie niepojęta. Przecież, jak nie będzie Chevroleta, to automatycznie nie wzrośnie sprzedaż Opla - chyba, że zaoferuję np. Zafirę z silnikiem 1,8 z LPG za ok. 70 tys. zł wyposażoną we wszystko co jest potrzebne do komfortowej jazdy... Wito1985 - 2013-12-05, 22:00 Szkoda...ja jestem bardzo zadowolony z cruza..uważam że wart jest swioch pieniędzy i nie zamieniłbym go na nową astre..miom zaniem troche strzelili sobie w kolano tworzac duzo tansze pojazdy a bardzo ciekawej stylistyce wyposazone w lepsze silniki niz ich odpowiedniki w oplu..np. Chevrolet Cruze z silnikiem diesla od Insigni za cene najtanszej astry w benzynie..gdybym teraz nie mial mozliwosci zakupu chevy to na pewno nie zdecydowalbym sie na zakup opla a wybralbym np. Honde lub mazde.. chevy_power - 2013-12-06, 00:45
Krzysiek_81 póki co swojego bąbla nie sprzedaję i nie martwię się o części zamienne, bo rynek moją wersją jest nasycony i zawsze coś do niego znajdę (ewentualnie, bo odpukać od roku to złotówki nie dołożyłem poza normalną eksploatacją). Ale wracając do tematu, pamiętamy ostatni numer CeZiKa pt. Polak w Mam Talent?  A gazety to też wiadomo jak piszą, wyśledzili kawał u jednych i powielają bzdury.... 
Niemniej jednak warto poczekać na rozwój sytuacji, bo do końca 2015 roku jeszcze trochę i może się zarządowi GM odwidzi wycofanie marki z rynku - ZWŁASZCZA, że nowoprodukowane Chevrolety wcale nie są takie takie... ostatnio kalkulowałem nowego Aveo i w tej wersji jaką bym chciał wychodziło mi... 70 000 zł 
pozdrawiam. endriu333 - 2013-12-06, 08:57 heh - admin forum powinien przepasać logo forum czarną wstążką 
a mówiąc serio - wielka szkoda - bo to była alternatywa na rynku europejskim dla opla - którego ja osobiście bym nie kupił (za te pieniądze) trudno - moim następnym autkiem nie będzie już malibu - takie życie 
paszczakus - 2013-12-06, 09:17 info sprawdzone właścicieli salonów też poinformowali, jestem ciekaw czy ktoś za to beknie, najpierw kazali zmienić wystrój salonu chevroleta (koszt ok 100k) a teraz wiadomość ze za 2 lata trzeba sie zwijac.... Anonymous - 2013-12-06, 09:18 Ale wiele salonów Chevroleta jest wspólnych z Oplem, więc tragedii dla właścicieli nie będzie. chevy_power - 2013-12-06, 11:05
W Krakowie to Chevrolet jest podpięty pod Opla. Marimex i Euromarket mają jeden serwis, jedną recepcję, tylko auta nie stoją obok siebie ale sala jest jedna. pozdravka backlit - 2013-12-06, 13:26 Nie ma co się podniecać bo zmienią się osoby „na szczytach” i może być odwrót z decyzji lub wielki powrót po kilku latach. Tak czy siak nie jest to dla nas pozytywna informacja. Jakbym wiedział przed zakupem to wybrał bym inna markę. grom11 - 2013-12-06, 13:28 Nie rozumiem strategii GM. W USA GM ma kilka marek; Chevrolet, Cadillac, GMC, Buick. Opel jest lokalną marką ale konstrukcja już nie. Opel to amerykański Buick. Verano to Astra, Regal to Insignia, Encore to Mokka. Oczywiście im "droższa" (bardziej prestiżowa) marka tym większa marża. Części do Chevroleta muszą być zapewnione jeszcze przez 10 lat od zakończenia sprzedaży, czyli do końca 2025 roku. (?) Później pewnie ciężko będzie z elementami nadwozia np. z tylną klapą w kombi Cruze. Krzysiek_81 - 2013-12-06, 13:45
Nie powinno być tak źle, bo przecież samo auto nadal będzie sprzedawane np. w Rosji, więc o ile nie zaczną tłuc kolejnej generacji nadwozia, części powinny być dostępne u wschodnich sąsiadów. Nie ma co się załamywać, bo przecież ludzie jeżdżą o wiele starszymi samochodami, tj. dany model nie jest już produkowany ani sprzedawany od kilkunastu) lat, a części nadal są dostępne. Trochę gorzej byłoby, gdyby Chevroleta w ogóle zlikwidowali jak Saaba, a jednak nadal takie Saaby jeżdżą i jakoś nikt ich nie zostawia przy drodze. aro05 - 2013-12-06, 15:06 Oczywiscie, jak pisaliscie wczesniej, nie ma co panikowac bo przez 2 lata duzo moze sie zmienic. Logicznie jednak, sprzedaz spadnie, bo ludzie nie beda kupowac marki, ktora ma sie wycofac. Dostepnosc do czesci nie martwi mnie tak bardzo. Gorsze jest to, ze te samochody beda trudniejsze do sprzedania, ich cena sie obnizy. Szkoda, bo jestem z tego samochodu zadowolony. chevy_power - 2013-12-06, 16:56
Nie chcę być złośliwy, ale kierunek migracji samochodów używanych i ich części jest odwrotny - z Niemiec do Polski, z Polski do ... Rosji, więc nie widzę jakoś importu części od Ruskich, zwłaszcza, że nie są w Unii i zaraz nasze kochane Państwo dowali nam takie cła, że się będziemy .... zderzakami nakrywać
pozdrawiam. jesse - 2013-12-06, 18:21 A ja mam jeszcze cichą nadzieje że jest to jakas gra testowa GM. Dali sobie dobre 2 lata na test czy wypuszczajac info o wycofaniu Chevroleta ludzie przejda na Ople czy uciekna do innych marek typu KIA,Ford,Huindai. 2 lata to jest dużo na zbadanie rynku. A już za rok o tej porze mogą przecież zmienić plany. Obym miał dobre przeczucia. 
xyz - 2013-12-06, 19:49 No cóż, związałem się z CHEVROLETEM w 2004 roku. Najpierw był LACETTI później w 2009 roku CRUZE, a teraz od 2013 roku MALIBU. Myślałem, że kolejnym będzie następna generacja MALIBU albo coś podobnego. Niestety widać że GM pomyślało za mnie chcąc abym wybrał OPLA. Otóż oświadczam (a mam nadzieję, że forum nasze jest czytane przez szefostwo GM POLAND), że stracicie klienta. Prędzej kupię auto na F niż OLPA. I mam wrażenie, że wielu kolegów myśli podobnie. asamer - 2013-12-06, 22:08 Zgadzam się z przedmówcą, w życiu Oplem się nie zainteresuję, te samochody są nijakie. |
||||||||||||||
