Mechanika - Głośna praca zawieszenia.
C77 - 2016-02-15, 21:06
Komierowski napisał/a: | Wracajac do amortyzatorow.mam pytanie czy byly wymieniane komplety tzn noga McPehrson i amortyzator juz zamontowany.... |
W ten sposób się to powinno robić,
ale tak wymieniali tylko jankesi w swoich Cruzakach gdzieś w 2012 roku.
W Europie GM wymieniało tylko same amortyzatory,
oczywiście nie ogłaszając żadnej akcji serwisowej,
przy czym trzeba było z 5 razy z rzędu zgłaszać to w ASO żeby coś usłyszeli,
a gdy w końcu słyszeli to stwierdzali, że TTTM i fabryki nie będą poprawiać.
W tym ostatnim akurat mieli rację.
rustndust - 2016-02-19, 12:18
C77, dzięki za wszystkie wyjaśnienia. Swoją drogą ciekawe koleje losu - nikłe zainteresowanie wtedy, a dziś z kimkolwiek rozmawiam na temat auta i informuję, że to na płycie Insignii, wszyscy mówią, że fajniejszy od niej...
Co do amortyzatorów - u mnie nic jeszcze nie wymieniali. Byłem zajęty organizowaniem tegorocznego zlotu mojego klubu i nie miałem czasu podjechać do ASO. Ale zrobię to po weekendzie. Porozmawiam i o tym, czego dowiedziałem się od kol. Komierowskiego.
C77 - 2016-02-20, 20:32
rustndust napisał/a: | ...nikłe zainteresowanie wtedy, a dziś z kimkolwiek rozmawiam na temat auta i informuję, że to na płycie Insignii, wszyscy mówią, że fajniejszy od niej... |
Dokładnie, to samo było w przypadku Cruze versus Astra J,
te same płyty, wiele tych samych podzespołów, również większość mówiła
i nadal mówi że Cruzak fajniejszy, a do tego tańszy.
Na początku oczywiście zainteresowanie średnie, ale sprzedaż mała
bo przecież to "daewoo", a zabobon daewoo jako synonim tandety
zwłaszcza wśród tych którzy nigdy nie mieli daewoo jest wiecznie żywy i skutecznie zniechęcał,
podczas gdy na Zachodzie, Wschodzie i Południu te auta były wtedy rozsprzedawane na pniu...
[a dziś jako używki ściągnięte z Reichu, Francji, Belgii czy Szwajcarii zalewają nasze Forum]
Wejście Malibu na rynek europejski przypadło jednak na gorszy okres niż Cruze,
chociaż oczywiście w Polsce tendencja była rzecz jasna odwrotna - wzrost sprzedaży Chevroletów z każdym następnym rokiem.
Koniec końców GM uznało, że wie lepiej co mamy kupować... czyli Astry lub Insignie.
Co do amortyzatorów - zobacz ten temat http://www.chevy-malibu.r...hread.php?t=258
Malibu ukraińskie i rosyjskie są z tej samej fabryki co te na polskim rynku więc problemy zbieżne.
Dopiero od ucieczki GM z Rosji jest nieoficjalna redystrybucja Malibusów z fabryki w Uzbekistanie:
http://gm-uzbekistan.com/...talizaciya.html
rustndust - 2016-03-03, 14:53
Dzięki za linki. Zaczynam czytać, choć oczy me krwawią i łzawią. Czuję się jak przedszkolak składający do kupy literki. Będę informował co się dalej wydarzy, choć bez gwarancji terminu - np.: wciąż nie dojechałem do ASO na kolejną wizytę. Z dzisiejszej perspektywy to nawet lepiej, bo po lekturze mądrości cyrylicą pisanych być może będę lepiej potrafił ich zastrzelić znajomością tematu.
Pozdrowionka.
C77 - 2016-03-06, 18:08 Temat postu: ASO a Forum
rustndust napisał/a: | ... Z dzisiejszej perspektywy to nawet lepiej, bo po lekturze mądrości cyrylicą pisanych
być może będę lepiej potrafił ich zastrzelić znajomością tematu. |
Nie Ty pierwszy i nie ostatni
JohnnyBeGood napisał/a: | Muszę się pochwalić, że zawsze rzucam im tekstami prosto z forum.
Słuchają z otwartymi gębami. Widok - bezcenny. |
|
|
|