To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Chevrolet
Pozwól się uwieźć

Nadwozie - Zabezpieczenie podwozia

Marcin - 2010-03-30, 20:42
Temat postu: Zabezpieczenie podwozia
Witam

Jak sadzcie czy podwozia naszych chevroletow sa dobrze zabezpieczone tym czarnym mazidlem ? odporno ono jest na mycie pod cisnieniem ?
statnio wiele myjni swiadczy uslugi mycia podwozia - wyplukania resztek soli itp. Robia to na ogol za pomoca takich myjek ktorymi jezdza pod samochodem :

http://www.anzasklep.pl/l...zia-p-2418.html

Czy mycie takim czymś (woda pod ciśnieniem ) nie uszkodzi tej powłoki czarnej ?

zjanusz - 2010-04-27, 19:44
Temat postu: Mycie podwozia
Kształt lancy nie ma tu znaczenia,jedynie ułatwia mycie.Ważne jest ciśnienie ,jak dowali ci 180 bar to i lakier uszkodzi.Normalne mycie do 100 bar nie powinno nic zrobić ,najwyżej usunie luźną konserwacje i to jest dobrze bo można uzupełnić takie braki nową konserwacją.Koszt w spraju ok.20 zł.
Marcin - 2010-04-27, 19:50
Temat postu: Re: Mycie podwozia
zjanusz napisał/a:
Koszt w spraju ok.20 zł.


mozesz dac linka do takiego spraju ?

zjanusz - 2010-04-27, 20:44
Temat postu: konserwacja podwozia
Środek dostepny w sklepach motoryzacyjnych albo na allegro np. http://allegro.pl/item101...ray_500_ml.html
Marcin - 2010-04-28, 07:54

o propo samego zabepieczenia

Czy podlega ono gwarancji tzn czy jak sie te zabezpieczenie zacznie odstawac odpadac to ASO powinno polozyc nowe w ramach gwarancji ?

zjanusz - 2010-05-06, 19:01

wg. mnie takie odpadanie konserwacji podlega gwarancji tylko nie wolno mówić że to w wyniku mycia podwozia bo zaraz stwierdzą ze ktoś użył wielkiego cisnienia przy myciu i z gwarancji nici.Procesować się lub udowadniać ze myjnia użyła stantartowych i bezpiecznych sposobów mycia mija sie z celem.Po prostu trzeba mówić że odpada i tyle.Pamietaj że jezeli zastosujesz swój środek konserwujacy mozesz stracić gwarancje.Lepiej wczesniej zapytać czy mozna go użyć.
slawo - 2010-05-06, 20:34

Niestety nie pytales sie,powiedzili w serwisie ze to nie podlega gwarancji
Anonymous - 2010-11-17, 18:37

czy ktoś z Was dodatkowo zabezpieczał samochód? ostatnio ciągle myślę o zabezpieczeniu samochodu. czy nadal dostępny jest preparat rust check?
grzego112 - 2010-11-17, 20:24

Hej ja na codzień od paru miesięcy dorabiam przy konserwacjach aut. .

Po pierwsze nie stosujcie konserwacji w spreyu ( koszt 20 zł , a w srodku sama banzyna która nie do czeka nawet zimy )
Lepiej zapłacić 15 zł za konserwacje na pędzel jest gęsta trochę pracy z pędzlem ale jeżeli zrobisz to dobrze tz.wydrapiesz piasek szczotką druciana umyjesz , osuszysz auto , nałożysz pędzlem masz spokój na co najmniej 2-3 lata . Oczywiście sprey wygodniejszy , do pędzla musisz zrzucić koła i podnieś cale auto .

Ja jakieś 2 tyg temu robiłem konserwacje całego podwozia i nadkoli wyszło mi na to 3 kg. konserwacji firmy BOLL oczywiście na pędzel . Do tego stosuje jeszcze FLUIDOl - jest to środek do konserwacji profili zamkniętych ( progi itp. ) daje go również do drzwi .
Po wykonaniu całej konserwacji moje aveo odmówiło posłuszeństwa ( po jakiś 3 dniach ) Pojechałem do serwisu zapytali tylko czy robiłem sam konserwacje żadnej gwarancji nie straciłem . Przyczynę awarii usunięto bez żadnych problemów . ( Oczywiscie awaria nie miała zadnego zwiasku z konserwacja )

Kosztowalo mnie to :


45 zł -Konserwacja
25 zł - srodek do profili zamknietych
i cała sobota przy samochodzie .

Dla porównania w dobrym warsztacie gdzie zrobią to dobrze i rzetelnie za np. sedana życzą sobie koło 500 zł za Suva ok 1000 . Oczywiście możecie znaleźć warsztat za 200 zł tylko założę się ze bd to wyglądało w ten sposób ze połoza konserwę nawet nie plukajac auta , po prosu wypsikają pistoletem i dziękuje .

Jk macie jakies pytania piszcie chcetnie pomoge.

Anonymous - 2010-11-25, 19:41

zadzwoniłem do faceta który zajmuje się konserwacją i trochę się zdziwiłem - zaproponował konserwację za 600zł - za całość. w profile zamknięte stosuje właśnie fluidol zmieszany z olejem- ponoć ze wględu że sam fluidol nie ma się czego trzymać i "ścieka". nie wiem co o tym myśleć - zawsze stosowałem sam fluidol i było ok.
grzego112 - 2010-11-25, 20:58

Jeżeli gościu robi to tak jak powinien , to w cale się nie dziwie ze wezmnie 600 zł . Policz dokładne. Oczyszczenie całego auta ( nie tylko spłukanie myjką tylko dokładne wydrapanie całego piachu itp. ) potem jeżeli popracuje pistoletem a na pewno robi to za jego pomocą musi maskować cale auto żeby go nie zapylić, do tego koszty materiałów i robocizna .
Jezeli masz sedana to cena nie jest taka wysoka . A fluidol zawsze miesza sie z odrobiną oleju + benzyna oczywiscie bez przesady

majcher - 2010-12-05, 19:11

Właśnie taki wątek chciałem założyć. Mam pytanko, jak to wygląda z nowym samochodem. Czy gruntowna pełna konserwacja nowego auta jest zalecana ? Kilka osób powiedziało mi, że kiedyś to był standard i najlepiej konserwować zaraz jak auto wyjedzie z salonu, ponieważ nie jest jeszcze brudne. Zapytałem o to w salonie, ale sprzedawca powiedział, że to jest niepolecane i najprawdopodobniej byłoby naruszeniem warunków gwarancji. Gdy zapytałem, czy w ASO mają taką usługę za dopłatą odpowiedział, że auto wyjeżdżając z salonu jest już przygotowane do jazdy i nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów. Jak to jest naprawdę ? Kiedy najlepiej pierwszy raz przeprowadzić taką konserwację ? Czekać, aż minie gwarancja, czy już wcześniej się za to zabrać ?
Anonymous - 2010-12-05, 19:16

Czasy kiedy po kupnie nowego samochodu konieczna była kompleksowa konserwcja kosztująca kilkaset złotych ( w dodatku w warsztacie z listy wskazanej przez ASO) na szczęście już dawno minęły. Myślę że po 2-3latach można sprawdzić stan zabezpieczenia antykorozyjnego, uzupełnić ubytki i tyle.
ryjek - 2010-12-05, 19:48

dokładnie nic nie trzeba konserwować,chyba że się uprzerz to możesz sobie za kilka lat w swoim zakresie,ale moim zdaniem to jest zbędny zabieg
Maidenman - 2010-12-05, 20:47

Cytat:
dokładnie nic nie trzeba konserwować,chyba że się uprzerz to możesz sobie za kilka lat w swoim zakresie,ale moim zdaniem to jest zbędny zabieg
dokładnie to samo usłyszałem od kilku różnych mechaników. Mówili też, że ewentualnie po 3-4 latach można to zrobić profilaktycznie, ale bardziej dla własnego spokoju sumienia ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group