To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Chevrolet
Pozwól się uwieźć

Mechanika - przerywany pisk na ciep?ym silniku

chevi1 - 2010-04-27, 22:15
Temat postu: przerywany pisk na ciepłym silniku
Juz 6 tys.km zrobiłem z usterką typu, pisk przerywany przy nagrzanym silniku, piszczy nie tak jak pasek to raczej metal o metal, pisk rośnie wraz z obrotami, nie występuje zawsze, serwis wymienił rolkę napinacza i nie pomogło, teraz twierdzą że nic nie ma.Chyba trzeba jeździć dopóki cos się ukręci, dużo tych usterek jak na 10500km.To auto to kupa złomu
jar76 - 2010-04-28, 05:02

Łożysko alternatora?
chevi1 - 2010-04-28, 08:32

Pewnie tak możne to być łożysko tylko jak wpłynąć na serwis żeby to wymienili, ewidentnie nie przeszkadza to w jeździe i nie zawsze jest ale jak się pojawia to głośno i denerwująco, czy to się kiedyś rozpadnie?, oby tak bo jeździć tak następne 3 lata koszmar. Moze być pompa wody , alternator a najgorzej jak to jest rozrząd.
Tak nawiasem mówiąc to co oznaczja te zielone i czerwone paski i procenty w profilu po lewej stronie, dzięki z góry za odp

jar76 - 2010-04-29, 14:06

Jeśli słychać niepokojące odgłosy z silnika, mimo że teoretycznie została usterka usunięta, to jedź do serwisu i domagaj się naprawy, bo najwyraźniej usterka nie została usunieta.
Po to jest gwarancja żeby z niej korzystać, serwisy słyną z powiedzonek ten typ tak ma i tym podobnych, więc jeszcze raz powtórzę , JEDŹ NA SERWIS I NIE DAJ SIĘ SPŁAWIĆ.

A co do pasków na boku, nigdy się tak szczerze mówiąc nie zastanawiałem co one oznaczają, więc nie do końca wiem co oznaczają, ale może kolega PIECHU by nas oświecił? :-D

Anonymous - 2010-04-29, 18:35

Piechu już to wyjaśnił kiedyś na prośbę andmacanda:
http://fanklub.chevrolet.org.pl/viewtopic.php?t=85

chevi1 - 2010-05-07, 20:20

Niedawno znowu odbyła się wizyta w serwisie, przy odbiorze jak zwykle nic,wszystko wg serwisu ok, tymczasem bardzo często przy nagrzanym silniku słychać popiskiwanie metaliczne z okolic pasków ,alternatora lub rozrządu.Jednak są dni że prawie tego nie słychać co to jest ....strasznie irytuje
chevi1 - 2010-05-14, 21:14

OOOO Nie!!!!! Tekst serwisu , że szmery czy też piski dochodzące od strony paskó czy też rozrządu są w granicach normy to przechodzi samego siebie, ciekawe gdzie jest ta norma. Kto tam pracuje............................bark słów
chevi1 - 2010-06-06, 16:37

Najprawdopodobniej piski na ciepłym silniku pochodzą z pompy wody, serwis coś słyszy ale nie wymienia, dlatego mam pytanie. Czy popsucie się ostateczne pompy wody będzie miało negatywny wpływ na rozrząd????, jak wszyscy wiemy 1.2 16 v jest na łańcuchu
nieaktualne - 2010-06-07, 06:21

chevi1 napisał/a:
Czy popsucie się ostateczne pompy wody będzie miało negatywny wpływ na rozrząd????,


Nie.

jar76 - 2010-06-07, 12:20

chevi1 napisał/a:
Czy popsucie się ostateczne pompy wody będzie miało negatywny wpływ na rozrząd????

Na rozrząd nie , ale na Twoje nerwy wpłynie to na pewno NIEKORZYSTNIE, szczególnie jak awaria nastąpi z dala od domu.

chevi1 - 2010-06-07, 13:12

Przedziwne to auto jest dziś odpaliłem, doszedł do 90 stopni i cisza, nic nie piszczy chodzi jak zegarek, a byłem umówiony w serwisie,dziwne, przecież nic samo się nie naprawia.
pawel_r - 2010-06-07, 13:56

Witam,
podczepię się pod ten temat bo ten problem jest mi znany ( mam to samo w swoim aveo).
Ten cały spis symptomów który kolega opisał w tym temacie występuje również w moim samochodzie. Faktycznie jest taki metaliczny pisk (co pewnien czas da o sobie znać, tak raz na 400 km, potem nic nie słychać). Jedyne co zauważyłem u mnie to to, że ten oto dźwięk występował przy jeździe na niskim biegu przy niskich obrotach (2 bieg - 20 km/h).
W czasie jazdy pozamiejskiej nie spotkałem się z tym, by ten dźwięk dał o sobie znać. Pierwsze co to swoje uwagi skierowałem w kierunku klimatyzacji, ale okazało się że ta funkcjonuje bez zarzutów. W czasie wizyty w serwisie jeździliśmy z mechanikiem przez godzinę, ale nic się nie odezwało. W ostatnim czasie wykluczyłem możliwość wydobywania się dźwięku z hamulca prawego przedniego koła.
Jak ma to być pompa wody to pewnie do wymiany wytrzyma

chevi1 - 2010-06-07, 15:47

W przypadku mojego auta zaczęło się przy przebiegu 5000km dziś ponad 11000 km, na początku na wolnych obrotach tak jakby igiełka ktoś pukał pipipipipi-cos takiego, potem cisza na wolnych obr. ale za to w czasie jazdy przerywane popiskiwanie przy 90stop obroty od 1,5 do 3,5 tys. gdzieś z okolic pasków lub rozrządu. Dziś pierwszy raz od pół roku cisza. W serwisie podejrzenie padało na pompę ale jak to oni nazwali mimo wszystko- pan jeździ to się nie rozleci
chevi1 - 2010-06-19, 11:06

dziś krzyknęli napinacz łańcucha ale niech pan jeździ mimo to zostawiłem im auto-jedno wielkie nieporozumienie
chevi1 - 2010-06-19, 11:09

My słyszymy napinacz ale czy gwarant usłyszy oto problem-powiedział pan w serwisie -masakra. odechciewa się tego auta ale najgorsze to te 33tys które poszły w szmelc


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group