backlit - 2014-04-07, 07:59 Oczywiście masz rację – ale bardziej mam na myśli sytuację w której pytamy sprzedawcę czy posiada taki dokument. Jeśli nie wie o co chodzi albo mówi że poszuka i prześle to na 99 % będzie ściema. Ogólnie nie jestem fanem papierków – żeby nie było 
maro - 2014-04-07, 08:39 Jeśli felga ma numer KBA to weryfikujesz jej numer i tyle 
Jak go w niemieckim TUV czy KBA nie ma no to baj baj. C77 - 2014-05-15, 12:38
kemoiz, spoooro  Ja bym brał raczej te z allegro.
Zadzwoniłbym do gościa żeby wliczył w cenę przesyłkę, a potem oświadczył że wezmę poza allegro, czyli niech odlicza jeszcze od ceny zestawu prowizję dla tego portalu
Co do starych kół to lepiej sprzedaj stalówki a alusy zostaw sobie na zimę. kemoiz - 2014-05-15, 12:50 wole sprzedać alusy - więcej kasy mi wpadnie a na zimę nie czuje potrzeby mieć alufelgi. Sporo ale zauważ, że to cena razem z dobrymi oponami. Na razie wstawiłem na tablicę i zobaczymy co się stanie. Jak sprzedam to zamawiam jak nie to felgi muszą poczekać z 2 miesiące. C77 - 2014-05-15, 13:24 kemoiz, nie czujesz potrzeby posiadania alu zimą, bo masz jeszcze zbyt nowe auto 
lepsza estetyka to jedno ale gdy po drugiej zimie zaczną Tobie gnić stalówki to dostrzeżesz plusy alu. A że auto planujesz na kilka długich lat to co rok się będziesz wkurzał z tego powodu. Jak dla mnie święty spokój nie ma ceny 
Temat rdzewiejących stalówek po zimie i potrzebę ich corocznego odnawiania przerabiałem na zimówkach w NUII, od tamtego czasu powiedziałem sobie nigdy więcej
pewnie że do tego auta nie kupię już teraz alusów na zimę w 14 roku eksploatacji, ale na błędach należy się uczyć
Z drugiej strony alu 16' z postlifta w ogóle mi się nie podobają  więc gdym je miał to pewnie sam chciałbym się ich pozbyć,
to tylko kwestia gustu, ale na zimę one wystarczą i na pewno będą ładniejsze i trwalsze od stalówek. Co do opon, to również mogłem brać swoje felgi w zestawie razem z oponami używanymi klasy Premium, ale stwierdziłem że lepiej wziąć same felgi za w miarę okazyjną cenę, a za resztę kasy dokupić samemu odpowiednie nowe opony ze średniej półki (Falken). Tak też zrobiłem i nie żałuję, bo auto na tych gumach całkiem fajnie się kula 
mam wrażenie że czym prędzej się jedzie tym lepiej trzyma się drogi 
więc ostatnio często sam się zaskakuję widząc już 170 na zegarze 
Jeszcze co do felg do Cruze to jeśli ktokolwiek ma wciąż jakieś obawy np. co do komfortu z przejściem z rozmiaru 16' na 17' to niech je czym prędzej porzuci i śmiało zmienia rozmiar
kemoiz - 2014-05-15, 14:21 jak sobie policzyłem to jednak się opłaca bo to nowe felgi i nowe opony. za 1700 nie znajdę 18" nowych opon podobnej jakości. A alufelgi oczywiście chciałbym sobie zostawić ale kasa Panie, kasa Jak te sprzedam to trochę dołożę i mam to co chcę. A tak to mi na teraz szkoda pieniędzy.
O komfort nie ma się co martwić bo trzeba sobie po prostu policzyć. Przy zmianie na z 16/60 18/45 tracę ledwie po 2 cm na wysokości opony. Dużo ładniej a nadal dobre tłumienie DaaV - 2015-04-07, 17:53 mario78, zależy też do jakiego koloru nadwozia
mi się ten kształt strasznie podoba i na kolejny sezon na pewno takie 17" wpadną
Boyka - 2015-08-24, 17:18 Co do felg 16 Zalozone mam takie, na oryginalnych oponach chevroleta hankook Sa to 16 cali, szkoda ze wygladaja jak jakies 14 
Zdjecie zrobione jakis czas temu, dlatego brak zaslonek na bocznych i bagaznikowej szybie maru22 - 2015-10-26, 08:29 Ja na zimówki nabyłem używane felgi aluminiowe pokazane w linku poniżej. Są jak nowe, a cena poniżej tysiaka za komplet. Według mnie prezentują się dobrze i są łatwe do utrzymania w czystości. http://felgi-niemieckie.p...erlackiert.html |
||||||||
