Znalezionych wyników: 11

Skończyło się tylko na wymianie oleju. Myślę, że nie ma potrzeby wymiany tych filtrów w półrocznym aucie z przebiegiem 13000 km. Pozatym chyba wiedzą co robią bo oni się pod tym stemplują :-P

Moje autko to benzynka 1.8 LT+. Wymienili mi tylko olej (4,5 litra) i jakąś śmieszną uszczelke za 1zł. Wszystko trwało nieco ponad 2 godziny. Jeżeli chodzi o swój olej to raczej nie chyba takiej możliwości a jeżeli nawet to niewiele by można było na tym przyciąć.

Dzisiaj byłem na pierwszym przeglądzie gwarancyjnym. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu zamknęło się w 460 zł. Biorąc pod uwagę, że nastawiony byłem na ok. 650 zł zostało w portfelu jeszcze 200zł:)

Pozdrawiam zadowolonych kierowców Orlando.

Dzięki za info.

Chyba się z decyduje. Dalsza wyprawa z małym dzieckiem bez koła zapasowego to jednak ryzyko. Jeszcze tylko pozostaje kwestia doboru zestawu felga-opona. Felge wezmę nową a jeżeli chodzi o oponę to raczej jakąś używkę w dobrym stanie. Szkoda mi wydawać ok. 500 zł na nową oponę w tym rozmiarze...

Mam pytanko do posiadaczy kosza pod to koło zapasowe.

Czy mieści się tam pełnowymiarowe koło (w moim przypadku 215/60/60) czy tylko dojazdówka?

Witam.

A co polecacie jako zapas do założonych felg aluminiowych? Dojazdówkę, felge stalową w rozmiarze orginalnym czy może felge aluminiową? Podobno felga pasuje od Opla Astry J 1.7 CDTI i Opla Antary

Parametry:
Średnica:6,50x16
Rozstaw:5x115
Odsadzenie ET:41
Otwór centralny:70,3

Próbowałem szukać felgi do Orlando. Poza ASO (ok. 400zł szt.) nic nie znalazłem...

Udało się

Zdesperowany wyszedłem z założenia, że albo pokrowce albo podłokietnik. Założyłem końcówke na wiertarkę bez sprzęgła bo wkrętarka nie dawała rady i poszło.

Swoją drogą strasznie mocno Ci Hindusi te śrubki dokręcają :-P

Dziękuje za przyłączenie do dyskusji i pozdrawiam.

Jutro spróbuje ugryźć to wiertarko-wkrętarką. Jeżeli to niepomoże to pozostaje już tylko przerobienie pokrowców :-/

Pokrowce mają na przednich fotelach wycięcia na airbagi po stronie drzwi. Tylko trzebaby powalczyć z tym podłokietnikiem... Nikt nie ma pomysłu co z tym zrobić??

pokrowcecardo

Mają nowe formy do Orlando. Idealnie pasują i są wykonane z porządnego materiału. Za komplet na wszystkie 3 rzędy siedzeń ok. 470 zł. Żeby jeszcze z tym podłokietnikiem udało się powalczyć...

Witam.

Pozdrawiam wszystkich szczęśliwych posiadaczy Orlandziaka.

Mam prośbę do uzytkowników forum.

Zakupiłem zresztą bardzo porządne pokrowce do Chevroleta Orlando (zainteresowanym mogę podać namiar) i podczas montażu natrafiłem na pewien "mały" problem. Otóż założenie pokrowca na fotel kierowcy wymaga demontażu podłokietnika. Po rozsunięciu suwaka i odchyleniu osłony widać śrubę ale nie mogę jej odkręcić. Nie chcę tego siłowo załatwić bo nie chcę nic popsuć... Może ktoś z Was spotkał się już z tym problemem.

Z góry dziękuję za pomoc :-D