Znalezionych wyników: 4

Też mam to u siebie , kuna zgryzła mi czujnik temp.spalin ten z krótszym przewodem połączyłem go z powrotem , sprawdziłem go i działa w pełni zakresu rezystancji od 200 do 600 Ohm.Został zamontowany i dalej nie mogę skasować błędu P 0546 i P2080 ( DTC Mode 03 i DTC Mode 07 - czy to jest jakaś różnica?????). Może ten błąd jest od tego drugiego czujnika z dłuższym przewodem

???

Stało się.Zaprzyjaźniony mechanik naprawił moją Captivkę a problem i usunięcie go było dziełem przypadku otóż po jeździe próbnej mechanika zostawił auto przed garażem ,potem chciał wjechać na kanał i nie mógł przełączyć dźwigni zmiany biegów w pozycję drive(automat) .Okazało się że czujnik pod pedałem hamulca został zablokowany -popryskał wd 40 -odlokował go i problem z zaciskającymi się hamulcami podczas jazdy zniknął. Oczywiście jeszcze musiałem połączyć przewody od czujnika temperatury spalin ( ten z krótszym kablem) gdyż koleżanka kuna wyładowała chyba swoją złość na nim przegryzająć na dwie części. Czujnik został zamówiony w serwisie -koszt 83 zł i czeka mnie jeszcze komputer żeby skasować błędy .
Taki mały element a potrafi unieruchomić autko skutecznie.
Aha i jeszcze dowiedziałem się w serwisie że w moim autku zgodnie z akcją serwisową mają mi wymienić płyn chłodniczy z płukanie układu włącznie.

Od tego zacznę ,muszę trochę pojeździć żeby zapaliły się te kontrolki i wtedy szybko na odczyt. Jak odczytam to dam znać ,myślę żeby jeszcze pojechać do znajomego na kanał obejrzeć wizualnie spód auta.

W moim autku zrobił się problem z hamulcami.Otóż podczas jazdy hamulce zaciskają się samoistnie .Pedał hamulca staje się bardzo twardy ,po przejechaniu kilkuset metrów wszystkie tarcze są gorące oraz zapalają się dwie kontrolki ESC ( z przekreśleniem i bez). Po przerwie ochłodzeniu tarcz auto normalnie jedzie kontrolki zgasną i pedał hamulca jest ok ( jest większy skok i jest miękki). Jestem po przeglądzie wszystkich zacisków kół - układ jest szczelny oraz wymieniłem płyn Dot 4 odpowietrzyłem wszystko.Mam pytanie czy ktoś miał taki przypadek i czy może mieć to związek z kunami które podrapały mi wytłumienie maski i zostawiły w komorze silnika pół bułki ?