Zapraszamy wszystkich nowych i obecnych użytkowników do logowania się na nowe forum
http://forum.chevroletteampoland.com/


Znalezionych wyników: 4
Forum Chevrolet Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Pro?ba o ocen? Chevroleta Epica
ziks

Odpowiedzi: 62
Wyświetleń: 34837

PostForum: Epica   Wysłany: 2016-03-15, 19:47   Temat: Pro?ba o ocen? Chevroleta Epica
Na foto nie widać nic podejrzanego oprócz braku znaczka "epica", który raczej sam nie odpada. Felgi w ogóle wyglądają aż nadto nieźle jak na 110000 km. Kierownica mniej wytarta niż moja, a ja mam udokumentowane 70,000.
  Temat: Problem z przednimi kierunkowskazami
ziks

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5200

PostForum: Elektronika i Elektryka   Wysłany: 2016-03-03, 17:33   Temat: Problem z przednimi kierunkowskazami
Ja miałem tak, że nie działały przednie kierunki, raz lewy raz prawy, zaś pozostałe (lusterko i tył) migały przez to bardzo szybko. Pomogła w jednym przypadku wymiana żarówki, w drugim oczyszczenie styków żarówki i jej obsady ze śniedzi małym pilnikiem i dogięcie ich by lepiej stykały.
  Temat: [MANUAL] Epica 2.0 benzyna R6 wymiana świec - poradnik
ziks

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 3340

PostForum: Mechanika   Wysłany: 2016-02-23, 18:01   Temat: [MANUAL] Epica 2.0 benzyna R6 wymiana świec - poradnik
Witam
Dyskutowaliśmy w innym temacie o wymianie świec. Dokonałem tego we własnym aucie, wrzucam poradnik dla potomnych. Aktualny przebieg to 69000 kilometrów, co mnie skłoniło to to, że silnik nie pracował idealnie jak stół, było ewidentnie czuć jakieś nierówności w zapłonie. Po wymianie poprawiło się, silnik chodzi równiej, auto lepiej reaguje na gaz. Przyznam, że jestem zdziwiony, bo wcześniejsze pojazdy, z którymi miałem bliżej do czynienia, nie były tak wrażliwe na wymianę świec.

Potrzebne przedmioty
- 6 nowych świec NGK IFR6-E11 - koszt koło 350 złotych
- klucz do świec rozmiar 16 (ja używałem marki Proxxon, wraz z grzechotką i specjalną nasadką do świec z gumową wyściółką - używając go pamiętać trzeba o uprzednim porządnym wklejeniu wyściółki we wnątrz klucza bo inaczej zostaje na świecy zamiast w kluczu)
- klucz nasadkowy rozmiar 10

Procedura
0. przygotowujemy narzędzia i miejsce gdzie będziemy odkładać wszelkie śrubki, podkładki,
1. otwieramy maskę
2. teoretycznie powinniśmy odłączyć jedną klemę z akumulatora
3. poprzez odkręcenie pięciu nakrętek kluczem rozmiar 10 ściągamy osłonę plastikową silnika, uważając przy tym na podkładki
4. ściągamy osłonę, najpierw osłona wychodzi z przednich otworów, potem tylnych (składamy w odrwotnej kolejności)
5. odłączamy kabel prowadzący do cewki zapłonowej na pierwszym z brzegu cylindrze
6. odkręcamy kluczem 10 śrubę trzymającą cewkę zapłonową na pierwszym cylindrze (jedziemy po kolei) - uwaga aby nie zgubić śrubki gdzieś w odchłani silnika
7. ciągniemy cewkę pionowo do góry - wymaga to trochę siły, powinna zrobić -plum- i wyskoczyć ze świecy
8. wykręcamy kluczem do świec świecę z gniazda, dobrze wyczujmy czy klucz prawidłowo siedzi, na początku może wymagać szarpnięcia, potem u mnie szła gładko
9. oceniamy stan świecy
10. wkręcamy nową świecę - warto to zrobić samymi palcami i potem dokręcić kluczem z wyczuciem
11. zakładamy cewkę, wciskamy ją w dół gniazda aż wskoczy, pamiętając o odpowiednim usytuowaniu cewki na silniku, tak by móc ją później przykręcić
12. wkręcamy kluczem 10 śrubkę trzymającą cewkę (uwaga żeby nie zgubić śrubki)
13. podpinamy cewkę do przewodu
14. powtarzamy czynności 5-13 dla pozostałych świec (pracujemy po kolei)
15. zakładamy osłonę (najpierw tył, potem przód na bolce)
16. przykręcamy osłonę (5 nakrętek kluczem 10, pamiętamy o podkładkach)
17. teoretycznie powinniśmy podpiąć z powrotem klemę na akumulatorze;)
18. warto zamknąć maskę, żeby nie jeździć z otwartą

i to wszystko, nic wielkiego, zajęło mi z pół godziny :)

zrobiłem kilka fotek jakby ktoś potrzebował:
  Temat: Skrzynia biegow
ziks

Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 20092

PostForum: Mechanika   Wysłany: 2015-08-17, 15:00   Temat: Skrzynia biegow
Nie znam specjalisty od skrzyń, zasadniczo nie jest to naprawa, która wymaga nie wiadomo jakich umiejętności, natomiast jest czasochłonna i skomplikowana ze względu na budowę skrzyni. Poszukaj w necie kogoś pod ręką w mieście.

Oczywiście lepiej byłoby wrócić na lawecie. Zawsze można jednak dojechać ile się da, skoro używana skrzynia kosztuje wcale nie tak dużo. Jedyne ryzyko jest takie, ze padnie po drodze całkowicie i laweta będzie konieczna. Ja osobiście w Twojej sytuacji pewnie wróciłbym bez dwójki, ryzykując utratę skrzyni i lawetę. Zanim bym ruszył, wystarałbym się też o jakieś sensowne assistance z ubezpieczalni. Oczywiście jechałbym mega ostrożnie, starając się za bardzo nie mielić skrzynią. Alternatywą dla takiej kombinacji jest laweta i wymiana jakiegoś elementu skrzyni, który kosztować może tyle co używana skrzynia w dobrym stanie, więc średnia to alternatywa:).
 
Skocz do: