Stycznik tylnej klapy |
Autor |
Wiadomość |
jac
jacorski
Model Samochodu: Chevrolet Orlando LS+
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 8 Skąd: Zabrze
Poziom: 1
|
Wysłany: 2013-01-31, 19:20 Tylna klapa
|
|
|
Witam ponownie wszystkich użytkowników Orlando.Mam problemy z otwieraniem klapy bagażnika,jak wiadomo klapa otwiera się bardzo fajnie,wystarczy lekko nacisnąć co trzeba i sprawa załatwiona.Otóż w moim Orlando od wczoraj gdy nastała odwilż,jest kłopot z otwarciem klapy bagażnika.Muszę kilka,a czasem kilkanaście razy naciskać "ten otwieracz",zanim zamek puści.I nie ma reguły czy naciskam mocno czy słabo.Może to wina "soli" z naszych ukochanych dróg?Dodam że gdy były mrozy,zamek działał jak należy.Może komuś z Was coś podobnego już się zdarzyło?Dzięki z góry za odpowiedzi. |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-01-31, 19:29 Re: Tylna klapa
|
|
|
jac napisał/a: | Witam ponownie wszystkich użytkowników Orlando.Mam problemy z otwieraniem klapy bagażnika,jak wiadomo klapa otwiera się bardzo fajnie,wystarczy lekko nacisnąć co trzeba i sprawa załatwiona.Otóż w moim Orlando od wczoraj gdy nastała odwilż,jest kłopot z otwarciem klapy bagażnika.Muszę kilka,a czasem kilkanaście razy naciskać "ten otwieracz",zanim zamek puści.I nie ma reguły czy naciskam mocno czy słabo.Może to wina "soli" z naszych ukochanych dróg?Dodam że gdy były mrozy,zamek działał jak należy.Może komuś z Was coś podobnego już się zdarzyło?Dzięki z góry za odpowiedzi. |
Witaj w klubie posiadaczy klap bagażnika z otwieraniem elektrycznym. Stały problem w Cruze i widze tez w Orlando.
Musisz teraz o tym problemie swoj serwis Chevrolet, zeby ci wymienili ten przycisk na nowy |
|
|
|
|
mario
Model Samochodu: Chevrolet Orlando
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Gru 2011 Posty: 58 Skąd: Kraków
Poziom: 6
|
Wysłany: 2013-01-31, 21:28
|
|
|
Być może ten przycisk nie jest zbyt szczelny. Miałem dwa razy taki problem z otwarciem, jak wstawiłem auto do myjni w czasie mrozów i deszczu, który zamienił się w lód. Potem przycisk otwierania nie reagował - pewnie woda gdzieś podeszła i przymarzła. Pomogła noc w garażu. |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-01-31, 21:31
|
|
|
mario napisał/a: | Być może ten przycisk nie jest zbyt szczelny. Miałem dwa razy taki problem z otwarciem, jak wstawiłem auto do myjni w czasie mrozów i deszczu, który zamienił się w lód. Potem przycisk otwierania nie reagował - pewnie woda gdzieś podeszła i przymarzła. Pomogła noc w garażu. |
Dokładnie, to jest jego glowna wada. |
|
|
|
|
marcel226
Model Samochodu: Orlando LT+ 2.0 vcdi
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Sty 2013 Posty: 44 Skąd: wawa
Poziom: 5
|
Wysłany: 2013-01-31, 21:47
|
|
|
Miałem podobny problem w moim poprzednim aucie. Tam tez był mikrostyk pod gumową obudową, który nagminnie u wszystkich właścicieli przestawał działać w wilgotne lub zimne miesiące. Kiedyś rozebrałem w garażu cała klapę, wyjąłem mikrostyk, oczyściłem, wysuszyłem, skręciłem i działało jak ta lala... jednak tylko przez 2 miesiące:))
Prawdopodobnie problem powstaje przez to, że obudowa włącznika lub klapa od wewnątrz jest nieszczelna, dochodzi tam wilgoć i mikrostyk przestaje działać.
Jeśli masz gwarancje to proponuje wizytę w serwisie. |
|
|
|
|
zawel [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-02-01, 11:06 Re: Tylna klapa
|
|
|
jac napisał/a: | Witam ponownie wszystkich użytkowników Orlando.Mam problemy z otwieraniem klapy bagażnika,jak wiadomo klapa otwiera się bardzo fajnie,wystarczy lekko nacisnąć co trzeba i sprawa załatwiona.Otóż w moim Orlando od wczoraj gdy nastała odwilż,jest kłopot z otwarciem klapy bagażnika.Muszę kilka,a czasem kilkanaście razy naciskać "ten otwieracz",zanim zamek puści.I nie ma reguły czy naciskam mocno czy słabo.Może to wina "soli" z naszych ukochanych dróg?Dodam że gdy były mrozy,zamek działał jak należy.Może komuś z Was coś podobnego już się zdarzyło?Dzięki z góry za odpowiedzi. |
To się z czasem pogarsza i zimno i sól nie mają znaczenia. W moim też tak było że się czasem zacinało ale jak go przegoniłem po dziurach to zaczynał działać. W końcu całkiem się zamknął. W ASO parę miesięcy temu wymienili jakiś moduł sterujący klapą w komputerze i przez jakiś czas było ok. Wczoraj znowu się zaciął - dzisiaj stoi w ASO
Edit: nie jestem pewien tego stycznika (przynajmniej u mnie) - jak się zdejmie klemę z akumulatora i potrzyma aż się komputer zresetuje to klapa zaczyna się otwierać... |
|
|
|
|
jac
jacorski
Model Samochodu: Chevrolet Orlando LS+
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 8 Skąd: Zabrze
Poziom: 1
|
Wysłany: 2013-02-02, 14:07
|
|
|
Witam ponownie,byłem w ASO,umówiłem się na poniedziałek,ma to być naprawione w ramach gwarancji,prawdopodobnie wymienią cały zamek.Po wszystkim się odezwę i opowiem co zrobili i czy faktycznie w ramach gwarancji. |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-02-02, 14:08
|
|
|
jac napisał/a: | Witam ponownie,byłem w ASO,umówiłem się na poniedziałek,ma to być naprawione w ramach gwarancji,prawdopodobnie wymienią cały zamek.Po wszystkim się odezwę i opowiem co zrobili i czy faktycznie w ramach gwarancji. |
Jak nie zepsułes sam i nie jest to uszkodzenie mechaniczne - to nalezy sie naprawa gwarancyjna |
|
|
|
|
zawel [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-02-02, 14:32
|
|
|
Dzisiaj byłem w ASO i będą jednak wymieniać stycznik... dziwne że nie mają na stanie kilku - zdaje się że często to wymieniają. |
|
|
|
|
guzik1978
Model Samochodu: Chevrolet ORLANDO LT 1.8
Pomógł: 6 razy Wiek: 46 Dołączył: 17 Lut 2012 Posty: 152 Skąd: Wrocław
Poziom: 11
|
Wysłany: 2013-02-02, 22:26
|
|
|
A po co mają mieć styczniki na miejscu? Aby w magazynach nabrały wilgoci i sprzedali je jako nowo przeleżałe? |
|
|
|
|
jac
jacorski
Model Samochodu: Chevrolet Orlando LS+
Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 8 Skąd: Zabrze
Poziom: 1
|
Wysłany: 2013-02-05, 07:08
|
|
|
Witam,zamek wymieniony,jest ok,ale przy okazji połamali plastik wewnątrz klapy.
Znowu w czwartek muszę tam jechać. |
|
|
|
|
Krzys_159
Model Samochodu: Chevrolet
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Gru 2011 Posty: 38 Skąd: Michalowice
Poziom: 4
|
Wysłany: 2013-04-14, 13:01 Stycznik tylnej klapy
|
|
|
No to się zepsuło
Wychodzę dzisiaj rano otwieram centralny zamek łapię listwę klapy naciskam przycisk otwierania a tu nic. Zepsuło się i do bagażnika dostęp tylko z II rzędu.
Czy ktoś z Was wie jak otworzyć awaryjnie klapę?
A i jeszcze pojawiły się na chromowanej listwie bagażnika małe pęcherzyki a i na kierownicy też.
Ciekawe czy uznają reklamację?
Pozdrawiam |
_________________ QWERT |
|
|
|
|
mario
Model Samochodu: Chevrolet Orlando
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Gru 2011 Posty: 58 Skąd: Kraków
Poziom: 6
|
Wysłany: 2013-04-14, 14:50
|
|
|
Krzys_159 napisał/a: | Czy ktoś z Was wie jak otworzyć awaryjnie klapę? |
Trzy tygodnie temu wymieniałem stycznik, który uruchamia otwieranie klapy. Niestety nie ma innej możliwości awaryjnej, bo zamontowanie zwykłej klamki czy innego mechanizmu to kosztowna rzecz, a koszty trzeba ciąć - stąd prawdopodobnie jedynie elektronika. Serwis 2 tygodnie ściągał część - wtedy dostęp tylko od strony foteli. Wymienili gwarancyjnie. Myślę, że za jakiś czas będzie powtórka, bo przycisk do otwierania klapy z natury usytuowany jest w miejscu narażonym na działanie wody, brudu, mrozu, itp - i osłona z gumy tylko częściowo go chroni. Co do chromu, to już ktoś kiedyś wspominał na forum, że to taki urok. |
|
|
|
|
Krzys_159
Model Samochodu: Chevrolet
Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Gru 2011 Posty: 38 Skąd: Michalowice
Poziom: 4
|
Wysłany: 2013-04-14, 20:23
|
|
|
Dzięki za odpowiedz.
Ale sytuacja jest dynamiczna i po południu okazało się że zamek zaczął działać. Ciekawe czy to w związku z odparowaniem wody czy samym wzrostem temperatury? Sprawdzę rano przy większej wilgotności.
A propos pęcherzyków ciekawe czy uznają na to reklamację.
Pozdrawiam |
_________________ QWERT |
|
|
|
|
zawel [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-04-15, 09:57
|
|
|
Krzys_159 napisał/a: | Ale sytuacja jest dynamiczna i po południu okazało się że zamek zaczął działać. |
Tak, ale to tylko chwilowe, od tej pory będzie się psuł co jakiś czas aż się zepsuje na amen. Lepiej go od razu wymień skoro już raz Ci tak zrobił. |
|
|
|
|
|