[etac]

Uszczelka zewnętrzna pełni tylko funkcje ozdobna, wiec jak leje tam tzn ze szyba jest zle wklejona

[vera]

ciekaw jestem czy przy wklejaniu szyby na nowo - nie skopią przy okazji czego innego - strach sie bać.

zastanawiam się nad wpiszczeniem w swobodny spływ kleju cyjano-akrylowego typu super glue - żeby sobie popłyną swobodnie pod uszczelką.
ew. dorobić kawałek w podpadającym miejscu ew. najpierw prowizorycznie zakleic np gumą do zucia i zrobic test czy dalej cieknie.
w kazdym razie chyba tak zrobie
w najgorszym ukladzie bedzie mnie to kosztowac troche pracy i 3 symulacje wybitnie intensywnego deszczy (czytaj lanie wody na żywca) a kombinacje z szybą zostawię na koniec.
poki co - lewy materiałowy bok w bagazniku i podłoga odpięte nabierają mocy urzędowej w piwnicy.

[Zajjack]

Już na pierwszy rzut oka widać że coś skopali przy montowaniu szyby/uszczelek.
Z ciekawości sprawdziłem jak jest u mnie i wszystko jest równo a uszczelka idealnie przylega. Pod matami w bagażniku suchutko a kilka dni stał na dworze min. podczas sobotnich/niedzielnych ulew na Mazowszu. Prawdę powiedziawszy to ci współczuję bo wiem jak takie rzeczy potrafią być upierdliwe. Ja bym uderzył do sprzedawcy lub importera nawet jak jest już po gwarancji bo takie rzeczy są niedopuszczalne. Jak zależy im na dobrym imieniu to zajmą się sprawą.

[vera]

chodzi w tym wszystkim o to aby te tegie umysly przy naprawianiu jednego nie popsuly innych ze dwoch tematow. z dowswiadczenia wiem ze czesto sie tak zdarza.
generalnie cuze ladne auto ale na niecale 3 lata ktore ma i ktore je posiadam to ... porazka.
niedoróby wychodzą wszedzie.
kiepskie materialy
plastiki,
cieknie,
stycznik klapy,
odchodzący lakier,
słabe blachy,
tandentne materialy na fotelach,
skrzypiace plastiki i fotele.
w moim cruzie jest juz z tir gąbek. bo na kostce to az serce boli tak wszystko trzeszczy.
teraz (jak zrobilem sa to i owo) jest niebo a ziemia. na kostce cisza i jest git.
ale czy takie zabiegi powinenem wykonywac w aucie klasy sredniej kompakt?
jeszcze zalezy jakie kto dal pieniadze. mimo wszystko nie narzekam
gdyz niecale 40ty a konkretnie 36 plus oplaty za wersje LS + premium w 2.0 Diesel'u to dobra cena.
i ... adekwatna do jakosci wykonania.

ostatnimi czasy mialem przyjemnosc zrobic 850km 2012 rok "heczbekiem" 1,8 w benzyie
i... zdenada - kompletnie nie polecam. Muł i strasznie sztynie przyspiesza i podszarpuje przy ruszaniu. to tez zenada bo egzemplarz pokazowy powinni miec wrozowy.
a tymczasem wole swojego cieknącego niż nówkę 1,8

[Zajjack]

Bardziej budżetowo zrobione są chyba jedynie niektóre modele Dacii ale w końcu Cruze to najtańszy kompakt (klasa niższa średnia) na rynku a na dodatek jest praktycznie najwiekszy, najładniejszy i ma normalne silniki. Ja jestem z mojego zadowolony, jedynie co przez 4 lata się popsuło to głośniki (wymieniono na gwarancji) i przez pewien czas nie działa stycznik. Wiem, że duże znaczenie ma konkretna sztuka, ojciec jeżdzi vectrą GTS, kupił nówkę w salonie za ponad 130k i muszę powiedzieć że przez 200.000 km popsuło się w niej praktycznie wszystko co się mogło popsuć, zaczynając od słabej mechaniki, zawieszenia a kończąc na elektryce szyb czy wspomaganiu, teraz powoli zaczyna się sypać motor a wcale nie jest słaby 2,2 147KM benzyna. W twoim dziwi mnie to trzeszczenie o którym piszesz, u mnie absolutnie nic nie trzeszczy, na nierównosciach zawieszenie postukuje ale wewnatrz cisza. jesteś pewien że nie był wewnatrz rozbierany i niefachowo złożony - z ceny wnioskuję że kupiłeś używany?

[etac]

[vera]

wszystko ustalone - miesca przecieku uwidocznioe na zdjeciach na poprzedniej stronie
smiem podejrzewac ze fabryczną niedoróbę spotęgował jeszcze lód i liczne odwilże w tym roku.

co do narzekania to jest to po prostu smutne - dlatego, ze fajne te nasze auta a jednak cos sie z nimi dzieje.
nie wiem jak Wasze ale moj ma w tej chwili niecałe 30 tys przebiegu i troche to irytuje.
Jezdze delikatnie slalomem miedzy dziurami,
na garatej kostce latam po garbach - takie zboczenie zawodowe.
I mimo tego ze sie dba i szzanuje to cos zawsze wyskoczy.

wyczuloy jestem a delikatna i szanujaca auto jazde.
gdyz w solarisie kila mocniejszych dziur i ster lewo na burt = usterka ukladu ECAS
wtajemniczeni wiedza co to i o co chdzi

wogole cruze jest w srodku nawet taki solarisowaty
ale to akurat dobrze.

[etac]

[vera]

Zajjack - tak używany kupilem przy przebiegu 2650km, kupiony w Avinion we francji.
trzeszczy (oczywiscie zalezy kto jest na co wyczulony) - fotel w pasażera w pewnym ustawieniu
u plastiki schowka. ale poradzilem sobie z tym bardzo szybko i skutecznie i jest tak jak ma
ma byc czyli slychac prace zawieszenia ale to aurat przyjemny dzwiek.

Nigdy ni upilbym tego auta w kraju jako nowe dlatego ze mimo ze cena w sosunku do jakosci jest rozsadna, ale kombinujac mozna miec cos lepszego (wersje) z mniejsze pieniadze.
Za cene trohe ponad 3/4 pierwszej BASE benzyny mam Diesla 2.0 w LS+ Premium, na co w kraj trzeba by wydac okolo 70tysi wiec malo rozsadne w przypadku obecnosci innych mozliwosci zakupu.

ale daje sie odczuc ze to klasa srednia niższa.
tak czy tak roznymi rzeczami w zyciu jezdzilem i niestety auto nie prowwadzi sie maslanie jak 3osiowy neoplan n4020td jest po prostu fajne i na tym koniec gdyz szalu nie ma.

na weekend biore rocznik 2013 w kobi to pojezdzenia i porownam jakosc materialow i inne rozwiazania na czele ze stycznikiem (przynajmniej powierzchownie go zbadam).
ciekaw jestem czy niedociagnieia poprzednich wersji zostana w jakis sposob naprawione.

jesli tak to nastepnym autem rowniez bedzie cruze.

[etac]

[Zajjack]

Dziś przy dziennym świetle dokładnie obejrzałem sobie łączenie szyby i uszczelki w miejscu w którym u ciebie cieknie i na 99% stwierdzam że coś tam było robione poza fabryką (no chyba że to ty tak porujnowałeś uszczelki podczas sprawdzania) bo u mnie wygląda to całkowice inaczej - wszystko jest idealnie symetryczne i dokładnie spasowane.
Ja wprawdzie mam benzynę ale po dużym rabacie w znajomym salonie i wpuszczeniu auta w koszta firmy zapłaciłem za nówkę niewiele więcej od ciebie (a po wyglądze widzę że nie mam niższej wersji) więc wcale nie trzeba bardzo kompinować by cieszyć się pewnym autem.

[vera]

1) masz garaż?
2) nie uznaje aut w kupowanych na kredyt


... temat można zamknąć - problem rozwiązany.
( w ASO - w ramach wpisu do książeczki auta - przyczyna wg ASO -
zawinięty, odkształcony profil uszczelki - prawdopodobnie (tak tłumaczyli,
na skutek działania lodu. " - auto stoi na dworze przez większość czasu.

[vera]

... offtopic - zajjack - tak z ciekawosci - bo widze ze masz ubezpieczenie w PZU
ile cie wynioslo AC i OC u nich?

[Zajjack]

Fakt auto jest garażowane.
Mam samo OC, płącę 620zł/rok - dopiero od 4 lat odprowadzam składki.
Z tego co pamiętam rok temu płaciłem coś koło 500zł a dwa lata temu 250zł.
Niestety w ostatnim roku stawka OC poszybowała drastycznie w górę.

[C77]