Reakcje na Chevroleta Lacetti |
Autor |
Wiadomość |
C77
Ex-Wódz Org
Model Samochodu: Cruze 1,8 LS+ MY2010
Pomógł: 219 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 4978 Skąd: Wolne Miasto Poznań
Poziom: 51
|
Wysłany: 2011-11-17, 11:02
|
|
|
Moim zdaniem i tak wszystko weryfikuje się na drodze, liczą się potencjalne możliwości auta a nie sama jego marka. A jeszcze bardziej umiejętność ich wykorzystania przez kierowcę+jego wyobraźnia (czytaj fantazja), a to już jest indywidualną sprawą. Większość z tych, co kupują droższe samochody w ogóle nie wykorzystują ich całkowitych możliwości z niewiedzy, braku umiejętności lub strachu, a potem dziwią się okropnie, że jakieś daewoo, (oceniane przez nich zaocznie jako słaba marka) może przemieszczać się sprawniej i ma czelność wyprzedzać ich markowe auta |
_________________
Я на Драйве2
International Cruze Forum Moderator... |
|
|
|
|
jacek76
Model Samochodu: Lacetti kombi
Pomógł: 3 razy Wiek: 47 Dołączył: 21 Lis 2011 Posty: 28 Skąd: Warszawa
Poziom: 4
|
Wysłany: 2011-11-23, 21:16
|
|
|
A mój sąsiad , posiadacz bory ftedeiku , przejechawszy się lacetti , powiedział że śmiało by kupił.
Więc nie jest źle
A tak przy okazji , przywitać się chciałem. |
|
|
|
|
Milo85
Model Samochodu: LACETTI
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 2 Skąd: Ślonsk
Poziom: 1
|
Wysłany: 2011-12-10, 23:40
|
|
|
tylko pozytywnie, czeste opinie ze wyglada sportowo i fajnie podswietlony "cyferblat"
|
|
|
|
|
arek
Model Samochodu: Lacetti
Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 3 Skąd: Gdańsk
Poziom: 1
|
Wysłany: 2012-12-06, 11:46
|
|
|
Witam, to moj pierwszy posty i przywitac sie chcialem . u mnie w rodzinie i wsrod znajomych tez patrzyli dziwnie na moj zakup no i opinie typu ze to deawoo itd. (wczesniej jezdzilem astra f).
docinki skonczyly sie jak dowiedzieli sie ile mnie kosztowala wymiana rozrzadu na GM-owski, z filtrami itp. |
|
|
|
|
zbyg
Model Samochodu: Lacetti 1,6 SX
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 50 Skąd: okolice Łodzi
Poziom: 5
|
Wysłany: 2012-12-08, 21:58
|
|
|
arek napisał/a: | Witam, to moj pierwszy posty i przywitac sie chcialem . u mnie w rodzinie i wsrod znajomych tez patrzyli dziwnie na moj zakup no i opinie typu ze to deawoo itd. |
Jak kupowałem Lanka w 99 tez się ze mnie śmiali. Lekko przeszło, gdy dowiedzieli sie ze przeglądy mam za palna darmochę, a szczeka opadała po akcji serwisowej zdrapka (wymiana używanego na nowy, z zerowym stanem licznika).
Olać bufonów, cieszyć się jazda i życiem. |
_________________ Lanos 1,6 402 kkm LPG na urlopie
Lacetti SX 1,6 88kkm LPG |
|
|
|
|
Mirek79
Model Samochodu: Chevrolet Lacetti
Pomógł: 1 raz Wiek: 45 Dołączył: 11 Mar 2013 Posty: 52 Skąd: Kraków
Poziom: 6
|
Wysłany: 2013-09-30, 08:05
|
|
|
Na widok mojego (lacetti oczywiście ), mówią, że fajne auto i ładny kolor |
|
|
|
|
XaRaDaS
Model Samochodu: Lacetti 1.6 SW
Pomógł: 14 razy Wiek: 47 Dołączył: 23 Paź 2012 Posty: 898 Skąd: WX
Poziom: 26
|
Wysłany: 2013-09-30, 13:47
|
|
|
U mnie sąsiad kupił sobie volvo v70, co prawda mnie osobiście się bardziej podoba XC70 ale jak podjechałem pod dom w zeszłym roku jak tylko odebrałem laczka, to powiedział, że ładne autko więc nie ma co się spinać na bufonów typu vw i audi w tedeiku, olać ich, zresztą już nie jeden mi na autostradzie zjeżdżał z lewego pasa, bo cienko im szło |
_________________ Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem... |
|
|
|
|
Krzysiek_81
Model Samochodu: Orlando 1.8 LT+ LPG
Pomógł: 21 razy Wiek: 42 Dołączył: 07 Kwi 2013 Posty: 436 Skąd: Legionowo
Poziom: 19
|
Wysłany: 2013-10-01, 08:26
|
|
|
Ja co prawda nie posiadam Lacetti, tylko koreańskiego amerykańca (w sumie jeden pies, czy Daewoo, Chevrolet czy Opel, skoro to i tak GM), ale pozwolę sobie dorzucić swoje 3/100 PLN:
skull napisał/a: | Ludzie muszą sobie jakoś tłumaczyć swoje wybory, a najtrudniej przed samym sobą. |
A najtrudniej wytłumaczyć samemu sobie, że dla poczucia prestiżu i wyższości nad sąsiadem kupiło się klepanego "fał-wu" B6 z supersilnikiem (nie ważne 2.0 TDI czy TSI) za wszystkie oszczędności, i że nie starczy już na ew. naprawy.
Ojciec jeżdził Astrą I (1.4/60KM) nówką importowaną z Niemiec (1996-2003) i przez ten czas nie miał problemów ani z rudą, ani z mechaniką (póki nie wstawił g&*nianego LPG u Mietka w stodole, żeby było taniej).
Szwagier, Nexia, też przez kilka lat jeżdził i nie nażekał, a dolewał tylko beny i zymieniał elementy eksploatacyjne.
Brat cioteczny od kilku ładnych lat do tej pory (a właściwie, teraz jego żona) ujeżdża Lanosa 4d. Też tylko wymienia części eksploatacyjne. Kiedy mi się powiększyła rodzina i szukałem większego auta, właśnie rozmawialiśmy, że najlepszy byłby Lanos kombii, którego niestety nie było w ofercie, bo byłby to samochód na lata. Jak likwidowali Daewoo na Żeraniu, to nówki sztuki Lanosy z klimą stały za pół darmo, i trzeba było brać po kilka, bo okazało się, że to naprawdę były bezobsługowe samochody z cześciami tanimi jak barszcz. No ale nie było PRESTIŻU.
Ja tego nie szukałem, kupowałem samochód dla siebie a nie sąsiada, stąd mój wybór. Salonowy Chevrolet o 1/4 tańszy od odpowiedników konkurencji, którym mam zamiar jeździć kilka lat. Wszystkim życzę szerokości i udanych wyborów. Nie pocieszamy się przecież nawzajem, bo to nie forum VW. A głupich ludzi trzeba unikać, niezależnie od sytuacji. |
_________________ Pozdrawiam, Krzysiek
|
|
|
|
|
C77
Ex-Wódz Org
Model Samochodu: Cruze 1,8 LS+ MY2010
Pomógł: 219 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 4978 Skąd: Wolne Miasto Poznań
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-10-01, 13:55
|
|
|
Na mojego Chevy pomimo upływu lat, wciąż patrzą jak na UFO
Dobrze jeśli któryś w ogóle rozpozna, że to Chevrolet
Przykłady autentycznych tekstów z życia:
"Bardzo podoba mi się Twój Citroen"
"Właśnie widziałem, że przyjechaliście nowym autem, ale fajny ten Hyundai"
"Wuja kupił Subaru!" (relacja osób trzecich post factum)
-A co to za Chevrolet?
-Cruzak
-Cruzak? Pierwszy raz widzę takiego |
_________________
Я на Драйве2
International Cruze Forum Moderator... |
|
|
|
|
kojot-77
Model Samochodu: Lacetii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Maj 2013 Posty: 27 Skąd: łódzkie
Poziom: 3
|
Wysłany: 2013-10-18, 17:32
|
|
|
U mnie same pozytywne reakcje po kupnie lacetti HB
Gdy mówiłem jaki samochód kupiłem byłem pewien, jednej z dwóch odpowiedzi.
1) Fajny samochód (ci co go widzieli lub wiedzieli jak wygląda)
2) Nie słyszalem/łam o takim i że jak to się wymawia ( ci co nie mieli zielonego pojęcia że taki model istnieje) |
|
|
|
|
voody
Model Samochodu: Chevrolet Lacetti 1.6 16v
Wiek: 34 Dołączył: 03 Wrz 2013 Posty: 39 Skąd: Bytom
Poziom: 5
|
Wysłany: 2013-10-18, 19:51
|
|
|
A mój sąsiad ja widział ze kupiłem Lacetti, to zapytał czemu nic z VAG'a, (a wcześniej miałem VW Polo 6n 95') |
|
|
|
|
zbyg
Model Samochodu: Lacetti 1,6 SX
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 50 Skąd: okolice Łodzi
Poziom: 5
|
Wysłany: 2013-11-05, 20:17
|
|
|
U mnie gdy oglądano Lacetti taka rozmowa:
- to nowy Lanos?
- taaaaaaa, nowy Lanos.... (hahaha w rękaw), podobny nie? (Lanos stał kilka metrów dalej)
- no,..... taki jakiś, jakby trochę większy
- no większy, mało myty, to się nie wstąpił |
_________________ Lanos 1,6 402 kkm LPG na urlopie
Lacetti SX 1,6 88kkm LPG |
|
|
|
|
piechu
CHEVROLET
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 316 Skąd: Choszczno
Poziom: 16
|
Wysłany: 2015-02-15, 15:01
|
|
|
Ja swojego Lacetti kombi kupiłem jak tylko w Polsce pojawiły się na rynku. Jeżdżę nim do dzisiaj i obecnie szukam jeszcze dwa identyczne auta dwa swoich dzieci .
Mówi to samo za siebie jakie jest to auto,pod warunkiem ,że nikt w nich nie grzebał ,nie poprawiał fabryki i nie "udoskonalał" silnika w/g własnego gustu.
Jak na razie mam problem ze znalezieniem takiego auta,ponieważ w każdym ktoś coś tam grzebał,przerabiał (nie wiem po co) i oczywiście spaprał silnik bezpowrotnie. |
|
|
|
|
mloda
Model Samochodu: LACETTI 1.8
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Lut 2015 Posty: 13 Skąd: Łódź
Poziom: 2
|
Wysłany: 2015-02-20, 17:27
|
|
|
Ja mam jeszcze autko jako DAEWOO.
I wszyscy cały czas powtarzają "fajnego Lanosa sobie kupiłaś". Niestety jest to dość ironiczne... Ale nie obchodzi mnie ich zdanie, bo mimo, że jeżdżę nim dopiero 2 tygodnie, to jestem zadowolona.
Czarny kolor, przyciemniane szyby. Wygląda elegancko. |
|
|
|
|
piechu
CHEVROLET
Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Wrz 2008 Posty: 316 Skąd: Choszczno
Poziom: 16
|
Wysłany: 2015-02-22, 23:07
|
|
|
mloda napisał/a: | "fajnego Lanosa sobie kupiłaś" |
"Młoda",każdą taka ironię traktuj jak pewnego rodzaju bezinteresowną zawiść. Przyjmuj takie teksty z przymrużeniem oka i ze zrozumieniem w czym rzecz.Niestety ,tak to u nas już jest.
Swoją drogą "Lanosy" są samochodami udanymi.
Ja jeżdżę autami już od 16 roku życia, a zacząłem od nowego 'Moskwicza" i zawsze dbałem o swój samochód. Pamiętam też,że ilekroć cokolwiek robiłem przy samochodzie, to co rusz ktoś do mnie mówił: - a co Ty go tak wiecznie pucujesz? A jak polerowałem samochód pastą ,to mówili : - jeszcze lakier zetrzesz...
Oni nie mieli wówczas samochodów i dobrze ich podtekst rozumiałem.
Zaś najważniejsze jest to,że samochód nie sprawia żadnych problemów ,jest niedrogi w eksploatacji i komfortowo wozi nam d...
Pozdrawiam i szerokiej drogi . Jeździj ostrożnie i miej oczy dookoła głowy,szeroko otwarte. |
|
|
|
|
|