[bartyego]

Witam,

Eliminowania hałasów w samochodzie ciąg dalszy. Już od jakiegoś czasu dmuchawa lubiła sobie popiskiwać ale chwilowe włączenie jej na wyższy bieg i powrót na niższy pomagało na jakiś czas. Obecnie dmuchawa piszczy mi non stop, cicho ale denerwująco

Więc wyjąłem ją celem czyszczenia i smarowania... tyle że nie mogę zdjąć łopatek.



Rozwiązania siłowe nie przynoszą skutku...
Jak się do tego dobrać?

Pozdrawiam!

[olives]

Nie wie, czy smarowanie pomoże. W moim starym samochodzie, pojawił się ten problem, rozebrałem, nasmarowałem i pomogło, ale na około 2 tygodnie. W końcu się przyzwyczaiłem, ale po jakimś czasie samo ustało

[bartyego]

Metodą ,,na słuch'' wychwyciłem że piszczy od spodu. Koniec osi wirnika obracając się ocierał o wnętrze dolnego dekielka. Kiedyś był tam nawet smar ale chwycił mnóstwo kurzu, w okolicy znalazłem też martwą muchę Ogólnie mnóstwo syfu wpada przez tą rurkę która ma niby chłodzić silniczek. Wyczyściłem, posmarowałem smarem maszynowym, zmontowałem - póki co cisza

Żałuję że nie dało się zdjąć łopatek bo chciałem je wrzucić do zmywarki przy okazji

[chevy_power]

To jest zastanawiające. Bo cały wirnik o którym założyłeś temat powinien być chroniony przez filtr kabinowy przed takimi paprochami a ja 2 lata temu wyciągnąłem garść suchych liści, które mi całkowicie zblokowały nawiew. (naprawione dzięki Marco).
temat poglądowo podsyłam poniżej:
http://forum.chevrolet.or...hlight=dmuchawa

pozdravka