[Xsardas]

W lpg został wymieniony reduktor i wgrane nowe mapy. Check pojawia się na benzynie i lpg.Na lpg auto ma więcej mocy

[rwicik]

A jak wtryskiwacze? Skalibrowane?

[C77]

[Xsardas]

Sprawdzałem-pisałem wcześniej_siostra dawała gazu,a z rury szło w miarę sprawnie. Mechanik stwierdził, że katalizator chyba jest ok, bo wcześniej autko jeździło spoko. Nowa diagnoza jest taka, że alternator daje za wysokie napięcie 14,7 V i chyba padł regulator napięcia. Czujniki potraktowane wyższym napięciem wariują,a komp daje tryb awaryjny. Auto zostało w warsztacie- alternator zostanie wyjęty i zostaną sprawdzone cewki, zwoje i sam regulator. Sprawdzili przepływomierz i inne rzeczy,ale wszystko w normie- mechanik stwierdził, że winna jest elektronika, a pierwszym sprawcą może być regulator napięcia. Po rozebraniu alternatora będą wyniki śledztwa. Spróbują też sprawdzić czujniki na samym prądzie z aku, bez alternatora. Jak coś źle pisze to przepraszam,ale specjalistą nie jestem i mogłem coś przekręcić

[C77]

Mam tylko nadzieję, że mechanik nie sprawdzał tego napięcia zaraz po uruchomieniu silnika
bo to normalne w Cruze że wtedy napięcie podawane przez alternator leci aż do 15V (max. 15,3 V)
i to nie jest jego usterką.

[Xsardas]

Może namieszam,ale to mogą być zmienne fazy rozrządu?Auto muli to 3000 a dalej nie idzie-tryb awaryjny,ale awaria zmiennych faz rozrządu może też wchodzić w grę?

[C77]

Xardi to raczej nie ZFR, wówczas błędy byłyby inne,
do tego szarpanie przy zmianie faz lub chrobotanie KZFR przy pierwszym odpaleniu.
Oczywiście zawsze możesz wyciągnąć solenoidy i sprawdzić jak wyglądają i czy sitka są na miejscu
http://www.forum.chevrole...er=asc&start=30

BTW. są jakieś nowe wieści z frontu?

[Xsardas]

Witam. Przepraszam, że nie odpisywałem,ale auto przez tydzień było w warsztacie, a dzisiaj wróciłem z ASO. Temat do zamknięcia,ale zanim napiszę co było przyczyną-to opisze jakie były pomysły na usterkę i jaką okrężną drogą próbowali naprawiać auto mechanicy.
Przed świętami auto trafiło do warsztatu na diagnozę, która się przeciągnęła do tygodnia-tydzień bez auta masakra-wymieniono sondę lambda na oryginał i stwierdzono 15 błędów komputera, z czego obstawiano uszkodzony sterownik silnika, regulator napięcia itd. Błędy dotyczyły, sond lambda, sterowania pedałem gazu, sprzęgła, zawartości zbiornika i jeszcze 10 innych niepowiązanych ze sobą. Odebrałem auto od mechanika z czego warszawski warsztat zachował się naprawę ok, bo nie wziął ode mnie pieniędzy bo jak stwierdził mechanik-nic nie naprawili i sami nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy.
Dzisiaj po świętach, auto trafiło do ASO Opel/Chevrolet w moich okolicach.
Koszt naprawy 166,5 zł - ok. 1,5 godziny diagnozowania auta- 15 min naprawa właściwa za 6,5 złotego
W aucie spalił się bezpiecznika za 6,50 zł i wszystkie czujniki w aucie dostawały za małe napięcie i wykazywały błędy. Po wymianie bezpiecznika-jak ręką odjął. Spytałem czy w samochodzie nie ma jakiś niedomagań-wszystko w najlepszym porządku-zawiódł 1 bezpiecznik
Temat do zamknięcia-wszystkim dziękuję za pomoc i porady,a osobom z podobnymi problemami, radzę zawsze w pierwszej kolejności wybierać się do ASO na pełną diagnostykę-pech chciał ,że bezpiecznik przepalił się u innego mechanika i wykryto usterkę dopiero jak autko znowu wróciło do ASO na ponowne badanie-zaoszczędziło by to nerwów i czasu. Może ASO często wymienia cęści zbyt pochopnie,ale na końcu i tak dostajemy sprawne auto Pozdrawiam

[pool80]

Który to bezpiecznik i gdzie się znajduje? Mam błąd p0141

[C77]

nr 47 - skrzynka w komorze silnika

[pool80]

Dzięki, na razie błąd skasowałem. Przyglądnę się temu bezpiecznikowi.

[C77]

pool80, czy błąd pojawił się ponownie?
Sprawdziłeś połączenia przewodów? sprawdziłeś bezpiecznik sondy?
BTW. zauważyłeś może w ostatnim czasie większe zużycie paliwa?

[pool80]

Powiem szczerze, że przez jedno tankowanie miałem zwiększenie spalanie. ale wtedy jeszcze nie świecił się check. Teraz już normalnie. tzn. zawsze w lecie więcej mi gazu spala, bo mieszanka na lato jest mniej kaloryczna, oraz u mnie, gdzie robię krótkie odcinki benzyny w zimie dość sporo bierze. W lecie mniej przejadę na benzynie więcej na gazie, stąd i większe spalanie. No jeszcze klima albo wyotwierane okna.
Dziś patrzyłem na bezpiecznik 47, jest ok. Nauczyłem się w końcu otwierać skrzynkę i znalazłem tam chwytak do bezpieczników. Ale była radość. .
Błąd skasowałem na następny dzień po ujawnieniu ELM327 i Torque lite. Błąd p0141 - uszkodzony obwód grzałki sondy za katalizatorem.
Sprawdzałem jeszcze z mechanikiem, kabel cały, nie było śladów przegryzienia. Mogłem niedopatrzeć np. przekłucia kiełkiem jakiejś nornicy. Palcami zmacałem wtyczkę, ścisnąłem ją. nic tam złego nie zobaczyłem. Dodaję, że chwilkę temu mechanik dość mocno w tym miejscu szarpał mi na boki wydechem.

Po skasowaniu, odpukać przejechałem ze 100km. nie wiem dokładnie. Check się nie zaświecił, silnikpracuje b/u.
ps. ten błąd na pewno świadczy, o albo kabelkach od sondy albo że pada grzałka sondy? Czy może to mieć związek z lpg czy inaczej. Z tym spalaniem to pewnie by wyskoczył błąd za słaba mieszanka czy coś...

[pool80]

Przejechałem już ponad 300km. W tym trasę 2x po ok 80km. trochę przeraziło mnie wysokie spalanie lpg.
Takie pytanie, sonda może się do tego przyczynić? Ta druga? Bo mechanik w BRC twierdzi, że na 100% nie. A jak błąd grzałki, to już w ogóle.
Czy jeżeli coś mylnie by ustalało skład mieszanki to komp będzie na zegarach pokazywał więcej niż zwykle? Instalacja gazu ponoć bierze parametry od komputera benzynowego.

Tak przy okazji ile spali LPG 1.8 Cruze na 100km przy max prędkości albo tak koło 180...
takie coś znalazłem w sieci:

jezeli ma sie sondy 4 zylowe obydwie to obydwie odczytuja sklad spalin i ustalaja miesznake bo wlasnie wymienilem druga sonde i jest wszystko malinowo

[C77]