[C77]

dziechu, w jakiś 10-15 % przypadkach w Cruze pomaga aktualizacja softu,
więc jeśli masz szczęście to problem u Ciebie będzie rozwiązany.
Reszta użytkowników Cruzaków 1.4T nauczyła się z nim żyć.

Ktoś pisał że Astry 1.4T pozbawione są tego samego problemu,
ale to nie do końca prawda bo on w nich występuje lecz na mniejszą skalę.
Jakby szacować to można powiedzieć że w jakiś 50% z nich jest on obecny lub się od czasu do czasu pojawia,
ale tam oplowski soft był przez GM rozwijany i poprawiany, podczas gdy dla Chevy Cruze (przynajmniej wersjach euro) przestał być.
Problem w tym że nie ściągniesz i nie zaimplementujesz u siebie takiej aktualizacji (poprawki)
bo wszystko jest ściągane automatycznie po nr. VIN,
z resztą nawet gdyby się udało to 100% gwarancji nie ma.

[dziechu]

Dzięki za odpowiedź. Przy kolejnym przeglądzie zobaczę jak to z tym softem jest. Specjalnie po to nie będę odwiedzał ASO, zwłaszcza, że prawdopodobnie niewiele to zmieni Temat poczeka do jesieni...
Pozdrawiam!

[C77]

Nie ma za co.
BTW. kiedyś przypadkiem wpadłem na info, że zdesperowani właściciele Astr J z tym silnikiem
robili jakieś własne obejścia dla wentylatora z zastosowaniem dodatkowych przekaźników i ponoć rozwiązywało to problem szalejącego wentylatora.
Nie wgłębiałem się w temat bo nie mam 1.4T więc dla mnie to tylko ciekawostka
ale fakt że coś skutecznie wykombinowali i ponoć dawało to pożądany efekt.

[dziechu]

Trochę autem już pojeździłem i mam pewne spostrzeżenia Początkowo wyłączałem system start/stop, ale ostatnio postanowiłem dać mu szansę i o ile używany świadomie, może się nawet w mieście sprawdzić. Co do spostrzeżeń to zauważyłem, że wentylator prawie w ogóle się nie załącza. Stojąc w korku, z chwilowo wyłączonym start/stop, czy wjeżdżając do garażu jest cisza. Panowie, może skoro ten silnik jest powiązany tylko i wyłącznie z start/ stop wpływa to charakterystykę pracy wentylatora? Nie wiem jak jest w Astrach, czy są 1.4T bez start/stop, ale odkąd jeżdżę z włączonym systemem, wentylator ucichł...

[Arek21]

W oplu jest teraz akcja serwisowa dotycząca wymiany wiązki wentylatora chłodnicy.
Jeden z beneficjentów akcji napisał na forum astry:
"Mnie dokładali wiązkę elektryczną z jakimś modułem - teraz podobno wentylator pracuje na dwóch prędkościach "

[JohnnyBeGood]

[sobotaa]

Właśnie szkoda przy kupnie Cruza nie miałem takiego wyboru aby zrezygnować z systemu Start/Stop u mnie działa on wybiórczo i przy próbie demonstracji komuś zazwyczaj się nieaktywuje natomiast gdy zapomnę go wyłączyć gasi silnik nawet jak auto się lekko toczy np. przed rondem co moim zdaniem nie powinno mieć miejsca.
Działanie wentylatora chłodnicy jest powiązane z Start/Stop w przypadku używania nawiewu na szybę wentylator załącza się i nie wyłączy się nawet jak przełączymy nawiew na twarz i system S/S też nie zadziała. Jak pomyśle że aku przy wymianie będzie 2-3 razy droższe od normalnego to mnie skręca ale coż zrobić.

[michal505]

Pozwolę sobie jednak stwierdzic iz temperatura pracy silnika jest tak dobrana aby pojazd spelnial norme euro 6. Co nie znaczy ze jest to zdrowe dla materialow z jakich jest wykonany silnik oraz dla kierowcy. U mnie Opel 1.4 Turbo 2016 silnik GM
zauwazylem takie roznice: na benzynie 95 oktanowej, silnik nagrzewa sie do tych 104 C
i taka temperature utrzymuje w czasie jazdy, z wachaniami w dol do 96 C i wachaniami w gore do 108C. Na benzynie 98 oktanowej natomiast silnik potrafi nagrzac
sie do T=114C a nawet chwilami do T= 120 C. Przewody ukladu chlodzenia sa zawsze cieple/gorace, i moim zdaniem za wszystko odpowiada punkt zalaczenia wentylatora chlodnicy, ktory jest wprogramowany w mape chlodzenia silnika. Komputer bedzie tak sterowal ukladem chlodzenia: otwarciem termostatu oraz zalaczaniem wentylatora aby ta temperatura byla tak jak ją zaprogamowano w mapie(mapa uwzglednia gestosc powietrza, paliwa, obroty silnika i temperaturę). Proste pytanie czy ktokolwiek myslal o przeprogramowaniu mapy poprzez tuning tak aby silnik nie narzewal sie do takich temperatur, ktore moim zdaniem nie sa zdrowe. Skrzynka z bezpiecznikami, plastiki to w upal potrafi nagrzewac sie tak ze nie mozna ich dotkac bo parzą, nie mowiac o ryzyku pozaru. Wysoka temperatura silnika wplywa tez na niszy komfort jazdy oraz mniejsza wydajnosc klimatyzacji. Bylo tak ze auto musialem scholowac miesiac temu bo bylo za goraco. Oczywiscie w serwisie twierdza ze nie ma bledow w ECU.
Zapach nagrzewajacych sie plastikow, zabezpieczenia antykorozyjnego, jezdzac tym autem przez kilka godzin czuje zmeczenie tak jakbym jezdzil przez caly dzien i cala noc.