[C77]

[mexico3000]

Z tym przebiegiem 100tysięcy nie przesadzajcie to że silniki TSI są beznadziejnie zaprojektowane i są robione z kiepskich materiałów nie oznacza, że reszta małych silników turbo jest kiepska. Na pewno nie są to silniki do katowania, ale nie bał bym się o ich żywotność jeśli zachowa sie okresy przeglądów oraz profilaktykę to moim zdaniem te silniki spokojnie zrobią 250 tysięcy. Jeśli ktoś zaglądał pod maskę orlando z silnikiem 1.4t to zobaczy ciekawą rzecz. Silnik dosłownie można obejść dookoła. dostęp do niego jest bardzo łatwy co moim zdaniem ułatwi serwisowanie zwykłemu mechanikowi a tym samym obniży to koszt ewentualnych napraw. Wolę się martwić o koszt wymiany turbiny niż trząść się przy każdym tankowaniu ropy czy paliwo jest dobrej jakości, zastanawiać się kiedy poleci pompa wtryskowa, filtr cząstek stałych, dwumasa, itp. Mam w "stajni" mercedesa C w202 od 95roku w rodzinie, jeździł nim mój ojciec teraz old timer jest u mnie, silnik 1.8 121kM i powiem tak takich aut już nie ma i nie będzie, nie ma co się łudzić. Auta dziś są produkowane na góra 10 lat. Taka jest polityka firm. My raczej nie powinniśmy się martwić. Każdy kto kupuje nowe atu to raczej ktoś z aspiracjami kto zapewne po góra 6-7 latach myśli o zmianie na inny model a wtedy niech się martwi ten kto takiego 7 latka kupuje

[aro05]

mexico3000 mozesz mi powiedziec ile pali Twoj 1.4?

[mexico3000]

dokładnie teraz komp 9,3-9,5l/100km. Czyli mróz za oknem -6 -7 i trasa z otwocka do warszawy, z przebiciem się przez centrum warszawy. Jak sobie poszaleje na wale miedzeszyńskim do wchodzi na 10l-10,5l/100km. Ale średnie z ostatnich 2 tankowań przy dystrybutorze wychodzi 8.62L/100km. Jazda dla mnie wolna aż się prosi, aby poszaleć, ale przy 70-100km/h mam wrażenie, że się wlecze. Dlatego jeśli ktoś jeździ w tych przedziałach albo wolniej to zapewne auto może spali i mniej, niż te 8,62l