G?o?na klima...... |
Autor |
Wiadomość |
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 19:19 Głośna klima......
|
|
|
Jak w temacie i opisie. Jak ją włącze to słyszę głośne "cyk" a potem głośno chodzi i jakby przechodziły mikrodrgania na nadwozie. Chodzi ale uczucie jakby sie coś zacierało, jest głośna. Filtr kabinowy cały zasyfiony i raczej od nowości nikt nie grzebał w klimie w moim aucie. Jak jest smarowany taki kompresor i co w nim może sie zużyć ? Czy gdzieś w naszych autach jest osuszacz ? Nie wiem jak sie za to wziąć i od czego zacząć- klima automatyczna, filtr kabinowy jedynie wymieniłem. Co dalej ???????? |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 19:39 Re: Głośna klima......
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | Jak w temacie i opisie. Jak ją włącze to słyszę głośne "cyk" a potem głośno chodzi i jakby przechodziły mikrodrgania na nadwozie. Chodzi ale uczucie jakby sie coś zacierało, jest głośna. Filtr kabinowy cały zasyfiony i raczej od nowości nikt nie grzebał w klimie w moim aucie. Jak jest smarowany taki kompresor i co w nim może sie zużyć ? Czy gdzieś w naszych autach jest osuszacz ? Nie wiem jak sie za to wziąć i od czego zacząć- klima automatyczna, filtr kabinowy jedynie wymieniłem. Co dalej ???????? |
kiedy ostatnio wymieniałeś czynnik w klimatyzacji? Tam trzeba zaglądać, bo czynnik jest smarowidłem tego ukladu. |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:20
|
|
|
W ogóle nie wymienialem. W poprzednim aucie to zrobiłem wraz z osuszaczem czy skraplaczem ( nie wiem dokładnie co to było- taka bańka ) i działała klima cicho i wydajnie. Mogę od tego zacząć . Zna ktoś w Wawie kogoś kto sie na tym zna ? |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:23
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | W ogóle nie wymienialem. W poprzednim aucie to zrobiłem wraz z osuszaczem czy skraplaczem ( nie wiem dokładnie co to było- taka bańka ) i działała klima cicho i wydajnie. Mogę od tego zacząć . Zna ktoś w Wawie kogoś kto sie na tym zna ? |
No na pewno musisz tam zajrzec, bo klima nie serwisowana wiecej jak 2-3 lata zaczyna głupiec. |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:27
|
|
|
A na czym polega jej głupienie ?? |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:29
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | A na czym polega jej głupienie ?? |
glosna praca, silne obciazenie silnika, slaba wydajnosc klimy w samochodzie, a na koniec zatarcie sprezarki. Czynnik jest higrskopijny, a uklad nie jest idealnie szczelny wiec cos tam wody sie dostaje. |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:33
|
|
|
Jakbyśmy słyszał prace klimy w moim aucie- nawiązuje do Twojego opisu powyżej. Dzięki po weekendzie jade to robić. Dzięki....Ps. A ta bańka to gdzieś jest w Lacetti/ nubira ? |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:34
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | Jakbyśmy słyszał prace kilku w moim aucie- nawiązuje do Twojego opisu powyżej. Dzięki po weekendzie jade to robić. Dzięki..... |
Jak mowisz ze od nowosci nic nie robiłes, to trzymam kciuki aby po napełnieniu było wszystko ok. |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:45
|
|
|
Problem może być b.zlozony niestety..... Właśnie schyliłem sie pod auto i zauważyłem ze jest ubytek i kruszy sie środek chlodnicy od klimy. Te wypełnienia charmonijkowe ze je tak nazwę. Dotknę paluchem i sie sypie...... Niezły klops..... |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:47
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | Problem może być b.zlozony niestety..... Właśnie schyliłem sie pod auto i zauważyłem ze jest ubytek i kruszy sie środek chlodnicy od klimy. Te wypełnienia charmonijkowe ze je tak nazwę. Dotknę paluchem i sie sypie...... Niezły klops..... |
W tym wieku to standard. Jedz do dobrefo fachowca to ci powie co i ile kosztuje, ale obawiam sie ze koszt moze byc nie warty efektu versus wartosc pojazdu. |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:55
|
|
|
http://allegro.pl/chlodni...3154639566.html
Nie rozumiem- czy w tanim aucie którym chce jeździć jeszcze pare lat nie opłaca sie naprawiać klimy ?? Ona mimo wszystko cały czas chodzi !!! |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
etac
Prezes CTP
Model Samochodu: Cruze
Pomógł: 38 razy Wiek: 53 Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 1794 Skąd: SBE
Poziom: 35
|
Wysłany: 2013-04-27, 20:59
|
|
|
iskat1973 napisał/a: | http://allegro.pl/chlodnica-klimatyzacji-nubira-lacetti-forenza-n-m-i3154639566.html
Nie rozumiem- czy w tanim aucie którym chce jeździć jeszcze pare lat nie opłaca sie naprawiać klimy ?? Ona mimo wszystko cały czas chodzi !!! |
Osuszacz otwarty, wiec juz sie nie nadaje do uzytku.
Wiec 300 za chlodnice, zaraz bedzie 200-300 za weze do zakucia, 100 za wymiane i 200 za nabicie. I wyjdzie kwota jakies 1000 zł.
Ile warte jest twoje auto? |
|
|
|
|
iskat1973
Model Samochodu: Chevrolet Nubira 1,8
Wiek: 51 Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 180 Skąd: Wawa
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-27, 21:09
|
|
|
Bezcenne......bo to mój warsztat pracy. Auto z małym przebiegiem z nową instal lpg i do tej pory ( 2 m-ce ) nic mnie nie kosztowało. Ale ta klima mnie zaboli. Można kupić używkę kompletną do montażu ?
http://allegro.pl/klimaty...3189695574.html |
_________________ Taksówkarz z Warszawy |
|
|
|
|
ryjek
Model Samochodu: Chevrolet Aveo
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 723 Skąd: Czerwionka-Leszczyny
Poziom: 24
|
Wysłany: 2013-04-27, 22:06
|
|
|
może starczy po prostu klimę nabić i tyle,nie ma co panikować także spokojnie |
_________________ aveo sedan 1.4 SOHC
Opel tigra 1.6 16v
aveo hatchback 1.2 SOHC-ojca
|
|
|
|
|
orzech
Model Samochodu: Lacetti 1.6 2006
Pomógł: 2 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 183 Skąd: Olkusz
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-04-28, 13:09
|
|
|
Głośna klima to być może problem z mała ilością czynnika w układzie. Dobija się czynnik wraz z olejem, który smarujemy sprężarke.
Co do sypiącej się chłodnicy klimatyzacji (skraplacz) to nie oznacza, że się rozszczelniła. Mam u siebie to samo i klima chłodzi. Mimo wszystko chyba ją będę wymieniał, bo swoje lata ma a szkoda teraz nabić, żeby się potem za 2 miesiące skwasiła i znowu nabijać.
Ta bańka o której mówisz to osuszać. W Lacetti z tego co widzę występuje razem z chłodnicą klimy więc tyle lepiej, bo zalecają jego wymianę co 3-4 lata.
Podjedź do jakiegoś dobrego serwisu klimy, pokaż im tą chlodnice. Niech doradza czy wymienić czy sprawdzić szczelność i nabić. Jeżeli masz jakieś ślady zielnoeho czegoś to może być nieszczelność. Jak masz dostęp do jakiejś lampy UV to poświeć na te ślady. Jak czynnik będą świecić (w czynniki do klimy jest kontrast dodawany, który świeci w świetle UV). |
_________________ |
|
|
|
|
|