Problemy z pr?dko?ciomierzem |
Autor |
Wiadomość |
Rafał
Model Samochodu: Cruze
Wiek: 48 Dołączył: 23 Sty 2013 Posty: 4 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2013-09-26, 22:21 Problemy z prędkościomierzem
|
|
|
Przy drugim przeglądzie gwarancyjnym (w Euromarket Kraków) zgłosiłem problem spalenia dwóch żarówek w lewej przedniej lampie w ciągu tygodnia i błędne wskazania czujnika temperatury powietrza (18stopni przy rzeczywistej temp. 28 stopni). Przy odbiorze auta poinformowano mnie, że zrobili format komputera i „wgrali sterowniki” czy coś takiego. Niestety pojawił się problem wahającej się wskazówki prędkościomierza przy prędkości od 120km/h. Najbardziej jest to widoczne w przedziale 140-160km/h (więcej nie wyciskałem). Wahanie można określić na ok. 4km/h: wskazówka „podciąga” do przodu o ok.4km/h i po chwili opada, po chwili znów do przodu i po chwili znów opada… i tak cały czas (jadąc ze stałą prędkością).
Zgłosiłem problem. Przy ponownym odbiorze poinformowano mnie, że poprzednia usługa wykonana została „niekompletnie”, że wgrali tylko „podstawowy” system bez aktualizacji , co rzekomo uczyniono teraz. Niestety problem nie ustąpił.
Ktoś ma pomysł, co z tematem zrobić? Co może być przyczyną? I dlaczego zepsuli mi system komputerowy w ASO !!!?????? |
|
|
|
|
mario78
BLACK ROOF
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0VCDi 192KM&443Nm
Pomógł: 75 razy Dołączył: 15 Sie 2011 Posty: 1104 Skąd: Białystok
Poziom: 29
|
|
|
|
|
Rafał
Model Samochodu: Cruze
Wiek: 48 Dołączył: 23 Sty 2013 Posty: 4 Skąd: Kraków
Poziom: 1
|
Wysłany: 2013-09-26, 22:47
|
|
|
nie mam tempomatu.
Szlag mnie jasny trafia, bo wszystko było dobrze dopóki nie wzięli sią za komputer... i zepsuli! |
|
|
|
|
pwalczak [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2013-09-27, 06:54
|
|
|
Spróbuj kolego podjechać do Marimexu na Zakopiańskiej.
Jak dla mnie sprawiają dużo lepsze wrażenie pod względem kompetencji serwisu.
I przynajmniej w moim wypadku serwis jest dużo tańszy w Marimexie.
W Euromarkecie chcieli mnie kiedyś skasować podwójnie za robotę, ale zrobiłem awanturę i na końcu Prawcownik stwierdził, że musiało mu się kliknąć dwa razy na koszty robocizny, ale przepraszam nie usłyszałem. |
|
|
|
|
|