Przesunięty przez: nieaktualne 2013-02-16, 14:04 |
Aveo, 2004r - korozja |
Autor |
Wiadomość |
Miro_86
Model Samochodu: Aveo 1.2 2004
Wiek: 37 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 4 Skąd: Tarnów
Poziom: 1
|
Wysłany: 2011-02-17, 21:57 Aveo, 2004r - korozja
|
|
|
Witam serdecznie wszystkich, nigdzie nie mogłem znaleźć informacji o podobnych przypadkach więc zalogowałem się na forum. Ale od początku - kupiłem jakiś czas temu Chevroleta Aveo 1.2 rocznik 2004 kolor srebrny (95U) od pierwszego właściciela (starszy Pan), samochód absolutnie bezwypadkowy. W czasie zakupu sprawdziłem dokładnie całość cyfrowym miernikiem lakieru wszystko ok. Po sprawdzeniu bardziej interesował się czy z mechaniką wszystko jest w porządku bo w życiu bym nie przypuszczał że wtedy 6 letnie auto może mieć problemy z korozją. Ale niestety...po jakiś 2 tygodniach gdy czyściłem samochód zauważyłem że dolna wewnętrzna krawędź lewych drzwi tylnych jest mocno skorodowana! Przyczyna korozji była bardzo prosta - ktoś zapomniał dać masy uszczelniającej na zagięcie blachy!! Szok - całe drzwi oczywiście ładnie objechane dokoła tą specjalną masą a w najważniejszym miejscu zapomnieli!! Cały czas stała tam woda! Co gorsza w pozostałych drzwiach nie było lepiej, w prawdzie masa uszczelniająca była ale położona nie do końca przez co też wszędzie dostawała się woda i rdzewiało! Najgorzej jednak skończyły lewe tylne drzwi bo tam korozja przeszła na widoczną zewnętrzną cześć karoserii. Wszystko sobie jakoś prowizorycznie zrobiłem, wyczyściłem rdze do zera na to 2 warstwy farby epoksydowej, potem podkład, masa uszczelniająca, znów podkład i na to akryl w kolorze samochodu. Jakby jeszcze było mało to zauważyłem że piasek i kamyczki z opon wypiaskowały mi lakier z około pół metra progów od spodu i też pojawiła się rdza. Czemu ten lakier jest tak słaby? Czy ktoś ma podobny problem?? Autko mechanicznie sprawuje się super ale ta korozja niczym w Tico mnie dobija:( |
|
|
|
|
nieaktualne
Model Samochodu: Sprzedany
Pomógł: 61 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 1458 Skąd: EPA
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-17, 22:07
|
|
|
Miro_86 napisał/a: | Czemu ten lakier jest tak słaby? |
Obecne ekologiczne lakiery takie są i trzeba się z tym pogodzić.
Miro_86 napisał/a: | Przyczyna korozji była bardzo prosta - ktoś zapomniał dać masy uszczelniającej |
I wszystko na ten temat. |
|
|
|
|
majcher
komandor Tarkin
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0 150KM diesel sedan
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 137 Skąd: Wodzisław Śląski
Poziom: 10
|
Wysłany: 2011-02-19, 19:34
|
|
|
No ładnie. Żałuję, że nie znam się na autach. Dobrze by było umieć sobie samemu posprawdzać, czy wszystko OK...
Także nie jesteś w aż tak złej sytuacji - zauważyłeś , naprawiłeś i możesz dalej jeździć. |
_________________ moje stronki:
domowabiblioteczka.pl |
|
|
|
|
Miro_86
Model Samochodu: Aveo 1.2 2004
Wiek: 37 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 4 Skąd: Tarnów
Poziom: 1
|
Wysłany: 2011-02-19, 20:56
|
|
|
Wprawdzie zrobiłem ale ile to będzie się trzymać, najgorsze jest to że fabryka wypuściła taki samochód bez kontroli jakości tak strategicznych miejsc karoserii. |
|
|
|
|
majcher
komandor Tarkin
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0 150KM diesel sedan
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 137 Skąd: Wodzisław Śląski
Poziom: 10
|
Wysłany: 2011-02-19, 21:10
|
|
|
Miro86 <--- Dziwne jest w ogóle to, że jak jest 7 lat gwarancji na blachę to na przeglądach tego nie wykryli. Przed końcem gwarancji dobrze by było oddać samochód do porządnego przeglądu w jakimś niezależnym serwisie. |
_________________ moje stronki:
domowabiblioteczka.pl |
|
|
|
|
nieaktualne
Model Samochodu: Sprzedany
Pomógł: 61 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 1458 Skąd: EPA
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-19, 21:48
|
|
|
majcher, coś mi się wydaje że te Aveo z tamtych roczników nie miały jeszcze 7 letniej gwarancji na blachę. |
|
|
|
|
Miro_86
Model Samochodu: Aveo 1.2 2004
Wiek: 37 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 4 Skąd: Tarnów
Poziom: 1
|
Wysłany: 2011-02-19, 23:13
|
|
|
Pan od którego kupiłem serwisował samochód w ASO tylko w czasie gwarancji przez 3 lata. Jednak został wykonany również pierwszy przegląd zabezpieczenia antykorozyjnego tylko widocznie ktoś poza przybiciem pieczątki nie wykazał się ambicją i nawet samochodu nie skontrolował bo wtedy na pewno zauważyłby tak poważne braki w masie uszczelniającej. No cóż trudno jakoś to amatorsko zabezpieczyłem, jeszcze te progi na wiosnę i może już koniec tych niemiłych niespodzianek. A co do gwarancji to była na 6 lat. |
|
|
|
|
majcher
komandor Tarkin
Model Samochodu: Chevrolet Cruze 2.0 150KM diesel sedan
Pomógł: 1 raz Wiek: 40 Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 137 Skąd: Wodzisław Śląski
Poziom: 10
|
Wysłany: 2011-02-20, 03:31
|
|
|
Miro86 <---
Cytat: | Jednak został wykonany również pierwszy przegląd zabezpieczenia antykorozyjnego tylko widocznie ktoś poza przybiciem pieczątki nie wykazał się ambicją i nawet samochodu nie skontrolował bo wtedy na pewno zauważyłby tak poważne braki w masie uszczelniającej |
Właśnie to mnie przeraża, że tak jak ze wszystkim w życiu jak sam sobie nie zadbasz ..... Dlatego przeraża mnie moja niewiedza o aucie. Chciałbym mieć wiedzę i potrzebne umiejętności, żeby nie musieć liczyć na serwisy. |
_________________ moje stronki:
domowabiblioteczka.pl |
|
|
|
|
nieaktualne
Model Samochodu: Sprzedany
Pomógł: 61 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 1458 Skąd: EPA
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-20, 07:25
|
|
|
Serwisy uwielbiają wszelkiego rodzaju awarie i usterki wszak oni z tego żyją |
|
|
|
|
ryjek
Model Samochodu: Chevrolet Aveo
Pomógł: 6 razy Wiek: 37 Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 723 Skąd: Czerwionka-Leszczyny
Poziom: 24
|
Wysłany: 2011-02-20, 14:54
|
|
|
sądzę że po prostu trafiłeś na "bubla" z tą korozją,tak jak mówicie ktoś nie zadbał oto od początku i oto są skutki,ja po zimie zawsze robie oględziny całego auta.Lepiej coś zauważyć prędzej niż pózniej,niestety takie mamy czasy liczy się ilość a nie jakość |
_________________ aveo sedan 1.4 SOHC
Opel tigra 1.6 16v
aveo hatchback 1.2 SOHC-ojca
|
|
|
|
|
Miro_86
Model Samochodu: Aveo 1.2 2004
Wiek: 37 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 4 Skąd: Tarnów
Poziom: 1
|
Wysłany: 2011-02-20, 16:53
|
|
|
Ja też sadzę że miałem po prostu pecha iż trafiłem na taki akurat egzemplarz, często się przyglądam teraz różnym Aveo i nigdy nie widziałem śladów korozji. |
|
|
|
|
benny86 [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-20, 17:07
|
|
|
korozja to nie problem bo z tego co się dowiedziałem niedawno na forum, całe nadwozie za wyjątkiem dachu jest cynkowane. jeśli więc nie wystąpi wada fabryczna ani też nieudolna naprawa po kolizji, ruda raczej nie ma szans w starciu z naszymi furkami:) Nie mniej osobiście po 2-3 latach eksploatacji chyba przejrzę zabezpieczenie antykorozyjne i uzupełnię ewentualne braki - nawet jeśli ma to być dmuchanie na zimne... |
|
|
|
|
nieaktualne
Model Samochodu: Sprzedany
Pomógł: 61 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 1458 Skąd: EPA
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-20, 17:33
|
|
|
Cytat: | korozja to nie problem bo z tego co się dowiedziałem niedawno na forum, całe nadwozie za wyjątkiem dachu jest cynkowane. |
A nie czasem kataforeza ?
Widziałem drzwi fabryczne przygotowane do lakierowania i nie wyglądało mi to na ocynk. |
|
|
|
|
benny86 [Usunięty]
Poziom: 32
|
Wysłany: 2011-02-20, 18:49
|
|
|
w temacie o ubezpieczeniach, gdy rozmawialiśmy o kosztach wymiany szyby przedniej i ubezpieczeniu auto-szyba, ktoś stwierdził że jedyną częścią nadwozia niecynkowaną jest właśnie dach. ilew tym prawdy to nie mam pojęcia, jeśli chcielibyśmy wiedzieć trzeba by wysłać meila z zapytaniem do centrali |
|
|
|
|
miHu
odźwierny
Model Samochodu: Aveo II+ sedan 1,2 8V z BRC seq24, 2007/2008
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 282 Skąd: EPJ
Poziom: 15
|
Wysłany: 2011-02-20, 21:57
|
|
|
3-y centymetrowy fragment mojego Aveo. Kawałek z profila podłużnicy pod bagażnikiem. Może conieco rozjaśni w temacie
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
|
|